Prof. Piotr Chlebowski mówił o tym, w jaki sposób twórczość Cypriana Kamila Norwida interpretowali polscy wokaliści. Zaznaczył, że jeśli chodzi o "przeprowadzenie muzyki popularnej z piosenkowego nurtu w stronę nurtu bardzo ambitnego" to "numerem jeden" jest Czesław Niemen, który często wykorzystywał teksty wielkiego polskiego poety.
"Albumy i notatniki to obszar najmniej rozpoznany badawczo". Prof. Chlebowski o twórczości Norwida
Gość PR24 wskazał na pewne podobieństwa artystycznych losów obu artystów, często nierozumianych. - Kiedy Niemen, metaforycznie rzecz ujmując, "spotkał Norwida", tym mniej był akceptowany przez słuchaczy - zaznaczył. Dodał, że cenili go najbardziej ci, którzy szukali w muzyce także przeżycie duchowe. - Spotkanie Niemena (...) było czymś więcej niż przyjemnym przeżyciem słuchania piosenki pop - stwierdził.
Co fascynowało Niemena w Norwidzie?
Czesław Niemen uchodzi za najwybitniejszego i najbardziej znanego interpretatora twórczości Cypriana Kamila Norwida. Co go fascynowało w jego twórczości? - Odpowiedź jest złożona - mówił gość Polskiego Radia 24. Wskazał na "komplikacje formy i języka", której polski muzyk poszukiwał w swojej twórczości. Kolejnym aspektem był człowiek w centrum twórczości. - Problemy związane z człowiekiem, które podejmuje Norwid, przekraczają jakikolwiek czas. Dotyczą kondycji moralnej, etycznej, duchowej, relacji międzyludzkich - wskazał wykładowca KUL.
25:23 Norwid-Niemen.mp3 Prof. Piotr Chlebowski o interpretacjach tekstów Norwida w twórczości Niemena (Vademecum Norwidowskie)
Znawca twórczości C. K. Norwida uważa też, że poglądy poety "odpowiadały Niemenowi". Mówił, ze mamy tu do czynienia "z jakimś typem konserwatyzmu", nie politycznym, a "ogólnospołecznym". Jednocześnie, "przy tym konserwatyzmie Norwid nie był człowiekiem zamkniętym, wręcz odwrotnie".
Potężny rapsod
Prof. Piotr Chlebowski zgodził się, że Cyprian Kamil Norwid "ma szczęście do aranżacji muzycznych jego poezji". Teksty poety interpretowali m.in. Stan Borys, zespoły Apteka czy De Press oraz Maciej Maleńczuk. "Bema pamięci żałobny rapsod" w wykonaniu Czesława Niemena to rozpoczął, wskazał gość PR24 i było to "trzęsienie ziemi". - To utwór potężny. Myślę o tekście i o wykonaniu. Dziś, kiedy słuchamy Niemena, tak trudno oderwać realizację od tekstu, że trudno wyważyć co czemu służy: muzyka tekstowi czy tekst muzyce. Jedno i drugie jest tak silnie zazębione i spojone ze sobą - mówił specjalista z Ośrodka Badań nad Twórczością Cypriana Norwida.
Twórczość plastyczna Norwida. Chlebowska: została zebrana w pierwszym tego typu albumie
Pierwszy raz piosenkę zagrano w stołecznej Sali Kongresowej w 1968 r. - Niemen zanotował, że po wykonaniu tego otworu, jeszcze w postaci okrojonej (...), mówił, że w sali zapadła cisza. To świadczy o tym, jak było to szokujące, jak wielkie, jak zmieniające ówczesnego słuchacza - zaznaczył prof. Piotr Chlebowski na antenie PR24.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Vademecum Norwidowskie"
Prowadzący: Krzysztof Wołodźko
Gość: prof. Piotr Chlebowski z Ośrodka Badań nad twórczością Cypriana Kamila Norwida na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim
Data emisji: 11.09.2021
Godzina: 20:33