Tomasz Tłuczkiewicz: Zbigniew Namysłowski był wodzem polskiego jazzu

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2022 13:00
- Był mistrzem Polski w jazzie i mistrzem jazzu w Polsce. Jestem jego fanem od 1963 roku, kiedy usłyszałem go na puzonie w składzie New Orleans Stompers, od tego wieczoru jestem fanem jazzu. Kwartet Namysłowskiego, jego debiut na Jazz Jamboree w 1964 roku, to moment, kiedy w Polsce naprawdę zaczął się jazz  - mówił na antenie Dwójki Tomasz Tłuczkiewicz, dziennikarz, były wieloletni prezes Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, przyjaciel artysty.
Zbigniew Namysłowski. Koncert promujący ostatnią płytę Kwintetu Zbigniewa Namysłowskiego Polish Jazz - YES. Studio Koncertowe PR im. W. Lutosławskiego, 13.11.2016
Zbigniew Namysłowski. Koncert promujący ostatnią płytę Kwintetu Zbigniewa Namysłowskiego "Polish Jazz - YES!". Studio Koncertowe PR im. W. Lutosławskiego, 13.11.2016 Foto: Grzegorz Śledź/PR2

Definicja polskiego jazzu

Tomasz Szachowski rozpoczął audycję stwierdzeniem, że Zbigniew Namysłowski definiował polski jazz. - Swoim sercem, talentem, jakąś niesłychaną wizją. Był najbliższym przyjacielem polskich muzyków, my obserwatorzy traktowaliśmy go jako rodzaj drogowskazu, jako kogoś, kto był, jest i zawsze będzie w polskim jazzie. Tak głęboko jest obecny ze swoją muzyką i swoimi emocjami na ten scenie, tak będzie zawsze - stwierdził dziennikarz Dwójki.

Skromny i wymagający

Tomasz Tłuczkiewicz powiedział, że Zbigniew Namysłowski był wymagający w stosunku do siebie i ludzi, z którymi się stykał. - Jednocześnie był bardzo skromnym człowiekiem i to nie jest paradoks. Był człowiekiem ogromnej kultury, miał szacunek wobec innych ludzi, te wymagania egzekwował w bardzo szlachetny sposób. Kochał muzykę, od wszystkich zajmujących się nią wymagał najwyższego skupienia, zaangażowania i poziomu - podkreślił. 


Posłuchaj
117:12 [ PR2]PR2 (PCM) 7 luty 2022 22_00_30.mp3 Tomasz Tłuczkiewicz: Zbigniew Namysłowski był wodzem polskiego jazzu (Audycja specjalna/Dwójka)

 

Ewa Bem wspominała, że Zbigniew Namysłowski był częstym gościem w jej domu. - Jestem ogromnie smutna, dziś taki poruszający dzień. To był ktoś, przed kim czułam gigantyczny respekt, mimo że znaliśmy się bardzo dobrze. Dla mnie był wiecznym chłopcem, z tą swoją czupryną. Cała jego twórczość to wyżyny doskonałości muzycznej, melodycznej, harmonicznej - mówiła.

Nieregularne metrum znakiem rozpoznawczym

Czesław Bartkowski mówił, że zaczął grać ze Zbigniewem Namysłowskim w 1963 roku. - Poznaliśmy się na jam sessions w 1961 roku na festiwalu studentów w Gdańsku, zrodziła się nasza bliska przyjaźń. Tam grali wspaniali muzycy, dla mnie to było coś niedoścignionego, byłem wtedy uczniem szkoły muzycznej. Metrum jego kompozycji było skomplikowane, on się czuł w tym znakomicie. Był prekursorem piątawki, siódmawki, na świecie się tego nie grało. Już w latach 60. myślał o funkowym graniu metrum, wtedy na Jazz Jamboree graliśmy piątawkę - powiedział.

Zbigniewa Namysłowskiego wspominali również: Henryk Miśkiewicz, Wojciech Siwek i Andrzej Święs.

Czytaj też:

Zbigniew Namysłowski to jeden z najbardziej znanych polskich muzyków jazzowych, wybitny saksofonista, kompozytor i lider zespołów. Współpracował między innymi z Krzysztofem Komedą, Czesławem Niemenem, Michałem Urbaniakiem, Krzysztofem Herdzinem i Leszkiem Możdżerem.

KONCERT ZBIGNIEWA NAMYSŁOWSKIEGO W CYKLU JAZZ.PL >>>

Nagrał ponad 30 autorskich płyt. Takie albumy, jak "Winobranie", "Kuyaviak Goes Funky" czy "Air Conditon" zdobyły ogromną popularność oraz zostały uznane przez magazyn "Jazz Forum" za płyty wszech czasów w polskim jazzie. Jego album "Lola" z 1964 r. to pierwsza płyta nagrana przez polskiego jazzmana, która ukazała się poza granicami Polski - powstała w Londynie w wytwórni Decca, tam, gdzie nagrywali The Rolling Stones.

***

Audycja specjalna poświęcona Zbigniewowi Namysłowskiemu

Prowadzili: Tomasz Szachowski i Andrzej Zieliński

Goście: Tomasz Tłuczkiewicz (dziennikarz), Ewa Bem (wokalistka), Czesław Bartkowski (perkusista), Henryk Miśkiewicz (saksofonista), Wojciech Siwek (przewodniczący Rady Programowej festiwalu Jazz nad Odrą), Andrzej Święs (kontrabasista ostatniego zespołu Zbigniewa Namysłowskiego)

Data emisji: 7.02.2022

Godzina emisji: 22.00

mo

Czytaj także

Zbigniew Namysłowski Quintet w Jazz.PL. Zobacz WIDEO

Ostatnia aktualizacja: 19.03.2021 06:56
- W tym roku minie dokładnie 60 lat od chwili, gdy pismo "Jazz" opublikowało wyniki ankiety zatytułowanej "Jazz na szczycie". Wówczas w 1961 roku Zbigniew Namysłowski został okrzyknięty muzykiem roku, także puzonistą i saksofonistą roku. Minęło 60 lat, na niebie i na ziemi jest masa dowodów, które udowadniają, że z tego szczytu Zbigniew Namysłowski nigdzie się nie wybiera - mówił podczas koncertu nestora polskiej muzyki jazzowej redaktor radiowej Dwójki Roch Siciński. Obejrzyj wideo.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zbigniew Namysłowski nie żyje. Legendarny jazzman i nauczyciel wielu pokoleń muzyków

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2022 20:00
W wieku 82 lat odszedł Zbigniew Namysłowski - saksofonista jazzowy, kompozytor, aranżer, nauczyciel wielu pokoleń młodych muzyków, leader i chociaż sam tego określenia bardzo nie lubił - legendarny polski jazzman. Nagrał ponad 30 autorskich płyt. Współpracował między innymi z Krzysztofem Komedą, Czesławem Niemenem i Michałem Urbaniakiem.
rozwiń zwiń