Jordi Savall i Barcelona oblężona

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2014 10:20
Słynny kataloński gambista i towarzyszące mu od wielu lat zespoły uczciły specjalnym koncertem 300. rocznicę stłumienia ostatniego katalońskiego powstania przeciwko hiszpańskiej dominacji. Zdobycie przez Filipa V Habsburga Barcelony oznaczało ostateczne podporządkowanie Królestwa Aragonii.
Jordi Savall
Jordi Savall Foto: PAP/Adam Warżawa

To kolejny w dorobku Jordiego Savalla projekt poświęcony historii konkretnego miejsca, postaci czy kultury. Od ponad dekady realizuje on nietuzinkowe przedsięwzięcia koncertowo-fonograficzne, sięgając nie tylko po pieśni Żydów sefardyjskich z rodzimej Katalonii, lecz także m.in. po klasyczny repertuar kultur bliskowschodnich. Z takich repertuarowych perełek komponuje monumentalne muzyczno-literackie albumy, rekonstruujące najważniejsze mity oraz wydarzenia dawnej Europy. Słuchaliśmy już m.in. dźwiękowych interpretacji losów Don Kichota, biografii Kolumba i św. Franciszka Ksawerego oraz dziejów świętego miasta Jerozolimy i "tragedii katarów".

W maju tego roku w Bareclonie Jordi Savall postanowił przypomnieć historię podporządkowywania Katalonii Królestwu Hiszpanii. Ten niezwykły koncert przedstawi w środowy wieczór Klaudia Baranowska.

Program:

Od katalońskiej rewolty do traktatu pokojowego w Aix-la-Chapelle (1640-1714-1748: Walki, burze i uroczystości pokojowe). Kompozycje Joana Baptisty Cabanillesa, Antonio Caldary, Heinricha Ignaza Franza von Bibera, Matthew Locke'a, Antonio Vivaldiego, George'a Friderica Händla

Wyk. La Capella Reial de Catalunya, Le Concert des Nations, dyr. Jordi Savall

(Gran Teatre del Liceu, Barcelona, 24.05.2014)

28 maja (środa), godz. 19.30-21.30, wprowadzenie o 19.00

mm/jp

Czytaj także

Jordi Savall: muzyka to okno na historię

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 14:00
- Przez stulecia uważano, że nowa muzyka jest lepsza od dawnej. Tymczasem tradycja niesie ze sobą rzeczy dla naszej współczesnej egzystencji bardzo istotne: piękno, duchowość i tolerancję - powiedział wybitny muzyk w rozmowie z Piotrem Matwiejczukiem.
rozwiń zwiń