Festiwal "Muzyka Dawna - Persona Grata" to największy w Polsce cykl koncertowy poświęcony muzyce XVII i XVIII wieku. - Koncert powstał ze względu na nasze umiłowanie tej właśnie epoki, w której barok wchodzi bardzo intensywnie w wiek Oświecenia - tłumaczył muzyk.
- Ten dobór repertuaru był właśnie pomysłem, żeby pokazać utwory, które nie są znane, są zupełnie nieoczywiste, a jednocześnie wymagają od muzyków pokazania ich niebagatelnej jakości. - Jednocześnie, organizatorzy przewrotnie w tytule nawiązali do mickiewiczowskiego szkiełka i oka. - Zastosowaliśmy ten tytuł "Szkiełkiem i okiem", jakby w opozycji do tego, co Mickiewicz tymi słowami chciał wyrazić. Chcieliśmy pokazać, że nam, muzykom dzisiejszych czasów jest potrzebne szkiełko i oko do tego, żeby zrozumieć muzykę tamtych czasów, muzykę XVIII wieku, żeby ją czuć i rozumieć jej romantyzm - opowiadał skrzypek.
Z perspektywy dzisiejszego muzykologa czy nawet melomana XVIII wiek nie jest okresem popularnym. - Wiedzieliśmy, że tam jest ogromna wartość, natomiast wcale nam nie jest łatwo wydobyć ją z tej muzyki - zaznaczył Aureliusz Goliński.
Historia muzyki prowokuje klasyfikacje, tymczasem jest to okres, kiedy style się mieszają. - Jak Państwo będą słuchać tej Symfonii, to trudno nie skojarzyć brzmienia, faktury, sposobu tworzenia gestu muzycznego z symfoniami na smyczki Antonio Vivaldiego. Te style się szalenie przenikały w Europie - wyjaśniał lider zespołu Arte dei Suonatori.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Filharmonia Dwójki
Prowadzi: Marcin Majchrowski
Gość: Aureliusz Goliński (skrzypek, lider zespołu Arte dei Suonatori)
Data emisji: 22.04.2020
Godzina emisji: 19.30
