Ariadne Daskalakis: w muzyce dawnej jest jeszcze wiele do odkrycia

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2021 22:01
- To wielkie szczęście, że mamy tak szeroki repertuar, w którym możemy realizować interesujące nas podejście wykonawstwa historycznego z użyciem dawnych technik. Jest tu wciąż wiele możliwości - ze skrzypaczką i koncertmistrzynią Ariadne Daskalakis spotkaliśmy się podczas koncertu inaugurującego tegoroczny festiwal Actus Humans w Gdańsku,
Barok, romantyzm, czy muzyka współczesna, ma własną estetykę, odrębne wymagania techniczne, potrzebne jest też adekwatne instrumentarium - tłumaczyła w Dwójce koncertmistrzyni Ariadne Daskalakis
Barok, romantyzm, czy muzyka współczesna, ma własną estetykę, odrębne wymagania techniczne, potrzebne jest też adekwatne instrumentarium - tłumaczyła w Dwójce koncertmistrzyni Ariadne DaskalakisFoto: Roman Voloshyn/Shutterstock

Posłuchaj
14:24 Actus Humanus przerwa Dwójka 3 grudzień 2021 21_04_45.mp3 Rozmowa ze skrzypaczką i koncertmistrzynią Ariadne Daskalakis (Filharmonia Dwójki)

 

Ariadne Daskalakis z urodzenia jest Amerykanką, tam także częściowo się wykształciła się. Po dalszą edukację wyjechała jednak do Europy, skąd pochodziło wielu jej nauczycieli. - Kiedy przyjechałam kontynuować studia w Berlinie, poczułam się, jakbym przyjechała do domu. Wiele elementów tutejsze kultury było mi już znane i bliskie. Także sama muzyka - opowiadała skrzypaczka. - Zaczęłam jakby nowe życie, mając jednocześnie wielkie szczęście – kontakt ze znakomitymi muzykami i animatorami życia muzycznego. Część z tych osób, to członkowie Berlińskiej Akademii Muzyki Dawnej, z którymi dziś tu występuję.

Obecnie Ariadne Daskalakis jest także pedagogiem w kolońskiej Wyższej Szkole Muzyki i Tańca.

Podczas koncertu inauguracyjnego festiwalu Actus Humanus w Gdańsku nasza rozmówczyni pełniła podwójną rolę – w koncercie skrzypcowym solistki i koncertmistrzyni, a w pozostałych utworach koncertmistrzyni prowadzącej całość. - Jest to wyzwanie - nie kryła Ariadne Daskalakis. - Jednocześnie w tej muzyce odbywa się to bardzo naturalnie. Tak to zostało zaplanowane, z tą właśnie intencją napisane – w tamtych czasach "solista" nie oznaczało takiej roli, jak my to rozumiemy dzisiaj.

- Każdy okres: barok, romantyzm, czy muzyka współczesna, ma własną estetykę, odrębne wymagania techniczne, potrzebne jest też adekwatne instrumentarium - tłumaczyła koncertmistrzyni. - Jeśli masz taką zdolność, by podążać za muzyką, by ona była twoim przewodnikiem, poprowadzi cię do dobrych wyborów. Dla tej muzyki jest to naturalne – podwójna rola koncertmistrza i solisty.

Czytaj także:

***

Berlińscy instrumentaliści od lat zachwycają miłośników muzyki dawnej mistrzostwem i energią porównywalną z niewieloma młodszymi orkiestrami. Założony w 1982 roku w Berlinie Wschodnim zespół daje blisko sto koncertów rocznie, jednak w tym przypadku ilość idzie w parze z jakością: w jego wykonaniu nawet te arcydzieła, które znamy na pamięć, brzmią świeżo i wywołują w słuchaczach autentyczny, dziecięcy wręcz zachwyt. Akademie für Alte Musik Berlin raz po raz udowadnia nie tylko swoją klasę, ale przede wszystkim entuzjazm, jaki wlewa w interpretacje: wirtuozowskie i roztańczone, pełne wyrafinowanych niuansów i pięknych barw.

[mat. prasowe Actus Humanus]


***

Rozmawiała: Magdalena Łoś

Gość: Ariadne Daskalakis (skrzypaczka, koncertmistrzyni)

Data emisji: 3.12.2021

Godzina emisji: 21.00

materiał wyemitowano w audycji Filharmonia Dwójki

Czytaj także

Sirkka-Liisa Kaakinen-Pilch: futerał na skrzypce to świetne sanki

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2020 16:57
- Kiedy byłam w III klasie w mojej szkole utworzono klasę muzyczną. Dzięki wsparciu funduszy miejskich zakupiono 27 par skrzypiec i wszyscy zaczęli naukę gry. Podobało mi się. Zwłaszcza futerał na skrzypce. Był zbudowany z wytrzymałego tworzywa – z włókna szklanego, a że szkoła była położona na stromym pagórku, zimą służył mi za sanki. Kiedy moja mama zobaczyła później ten futerał, nie była zadowolona - mówiła mieszkająca w Polsce fińska skrzypaczka. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bach i krewniacy. Klucz do niemieckiego baroku

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2021 15:33
- Trzeba przypomnieć, że Bach bardzo szanował całą swoją rodzinę. Był bardzo świadomy tego, że należy do rodziny reprezentującej wielką wartość, która ma ważne miejsce w niemieckim życiu muzycznym - mówił w Programie 2 Polskiego Radia szef zespołu muzyki dawnej Concerto Italiano, który wystąpił podczas festiwalu Actus Humanus.
rozwiń zwiń