Beethoven i Mahler w Sztokholmie

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2011 00:10
Na koncert Szwedzkiej Orkiestry Radiowej zapraszamy w poniedziałek o 19:30.

Koncert skrzypcowy został skomponowany przez Beethovena w roku 1806. Premiera odbyła się w Theater an der Wien, a solistą był jeden z najlepszych ówczesnych skrzypków - Franz Clement. Wedle powszechnie przyjętej wersji wydarzeń, Beethoven cyzelował swoje dzieło do ostatniej chwili, w wyniku czego solista wykonał swoją partię a prima vista, nie mając czasu na próby. W rezultacie ten ogromny, symfonicznie pomyślany koncert, w którym orkiestra gra równie wielka rolę jak solista, spotkał się z chłodnym przyjęciem publiczności.

Dzieło zostało więc szybko porzucone. Clement, co oczywiste, nie chciał doń powracać. Beethoven, aby uratować utwór, dokonał jego transkrypcji na fortepian, zapoczątkowując długą tradycję adaptacji Koncertu na inne instrumenty - istnieje wersja na gitarę oraz na klarnet.

Dopiero wiele lat po śmierci Beethovena pewne cudowne dziecko wprowadziło ten koncert na estrady. Dzieckiem tym był dwunastoletni Józef Joachim, później jeden z najważniejszych skrzypków swoich czasów, dla którego powstał później Koncert Brahmsa.

IV Symfonia Gustava Mahlera powstała w dość krótkim czasie, w trakcie dwóch wakacyjnych okresów pracy (1899-1900), całość – po ostatecznych retuszach i wycyzelowaniu instrumentacji – była praktycznie gotowa w styczniu 1901. Słuchając jej nie można mieć wątpliwości, że to najbardziej "klasyczne" z symfonicznych dzieł Mahlera, zapatrzone w Haydna, Mozarta i Beethovena. Ale oczywiście zaklęta jest w nim ważna pozamuzyczna wizja, jeszcze jedno symboliczne przesłanie, które warto odkryć.

 Zaprasza Marcin Majchrowski

 Program

Ludwig van Beethoven Koncert skrzypcowy D-dur op. 61

Gustav Mahler IV Symfonia

Wyk. Veronika Eberle – skrzypce, Dorothea Röschmann – sopran, Szwedzka Radiowa Orkiestra Symfoniczna, Daniel Harding – dyrygent

(Sztokholm, 18.11.2011)

19 grudnia (poniedziałek), godz19:30

Czytaj także

IV Symfonia Gustava Mahlera - taniec kostuchy i uśmiech św. Urszuli

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2011 14:55
Moje czasy jeszcze nadejdą – przewodnik po symfoniach Gustava Mahlera (4). Czwarta odsłona popularnego cyklu Marcinów Gmysa i Majchrowskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mahler i klątwa IX Symfonii

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2011 14:30
Gustav Mahler szczerze wierzył, że po Beethovenie żaden kompozytor nie może stworzyć więcej, niż dziewięciu symfonii. Dlatego też swoją "Dziewiątą" nazwał "Das Lied von der Erde".
rozwiń zwiń