Wybór utworów, które usłyszymy w dniach 17-23 listopada, zaskakuje niepokornym, autorskim charakterem, podważającym wszelkie stereotypy i utarte opinie na temat monumentalnego dorobku Krysztofa Pendereckiego.
Z wczesnych, awangardowych dzieł zabrzmi między innymi orkiestrowe De natura sonoris II (piątek, 22 listopada), znakomicie podsumowujące sonorystyczne eksperymenty młodego kompozytora, ale też mniej oczywiste, wokalno-instrumentalne Canticum Canticorum Salomonis, Strofy oraz Psalmy Dawida (czwartek, 21 listopada). Mniej oczywiste, bowiem łączące modernistyczny język dźwiękowy z religijną tematyką i przesłaniem, traktowanymi z równą podejrzliwością po obu stronach polityczno-estetycznej "żelaznej kurtyny". Co więcej, dzieła te kompozytor zestawił prowokacyjnie z młodszą o kilka dekad Symfonią "Siedem bram Jerozolimy" (skomponowaną na jubileusz 3000 lat Świętego Miasta). Zapewne, by pokazać, że wypracowane we wczesnym okresie chwyty sonorystyczne powracały i znakomicie się sprawdzały w postromantycznej estetyce Pendereckiego.
Na festiwalu usłyszymy też chrześcijańskie "Credo" (sobota, 23 listopada) i wyrastający z judaizmu "Kadisz" (piątek, 22 listopada), dramatyczny i wciąż drażniący "Tren 'Ofiarom Hiroszimy'" (sobota, 23 listopada) oraz wdzięczny, klasycyzując koncert waltorniowy "Winterreise" (piątek, 22 listopada. Kompozytor po raz kolejny zaprasza nas do swojego dźwiękowego labiryntu, prowokując, myląc tropy, zmuszając do aktywnego słuchania i krytycznego myślenia.
Wielką atrakcją festiwalu będą bez wątpienia wykonawcy, wśród których znaleźli się czołowi światowi interpretatorzy, nie tylko muzyki współczesnej, lecz w ogóle klasycznej. To często artyści z Pendereckim związani od lat, jak choćby wiolonczelista Ivan Monighetti, skrzypaczka Anne-Sophie Mutter, dla której powstała II Koncert skrzypcowy "Metamorfozy", czy waltornista Radovan Vlatković, pierwszy wykonawca "Opowieści zimowej".
Wydarzenie jawi się też jako prawdziwa parada wielkich dyrygenckich osobowości. Leonard Slatkin, Charles Dutoit, Lorin Maazel, Valery Gergiev, Jacek Kaspszyk, Marek Moś... Łatwo zrozumieć, dlaczego tym razem sam Krzysztof Pendereckie nie zdecydował się stanąć za pulpitem dyrygenckim.
Dwójka zaprasza na transmisje:
21 listopada (czwartek), godz. 19.00 - z Filharmonii Narodowej
22 listopada (piątek), godz. 19.00 - z Filharmonii Narodowej
23 listopada (sobota), godz. 19.00 - z Teatru Wielkiego-Opery Narodowej