Ostatnie dzieło symfoniczne Piotra Czajkowskiego - VI Symfonia zwana "Patetyczną" - powstawało nie bez trudu. Kompozyto pisał do brata: "Pochłonięty jestem pracą nad nowym dziełem, nie mogę przestać komponować. Musze skończyć jak najszybciej, bo mam tyle na głowie… Pisałem Ci kiedyś, że ukończyłem symfonię, która wydała mi się kiepska, więc ją podarłem na strzępy. Tej nie podrę…" Prawykonanie 16 października 1893 roku, na dziewięć dni przed śmiercią, poprowadził sam Czajkowski. Zdążył jeszcze wprowadzić kilka poprawek do partytury i w tej wersji utwór jest dziś wykonywany.
Koncert skrzypcowy został skomponowany przez Ludwiga van Beethovena w roku 1806. Premiera odbyła się w Theater an der Wien, a solistą był jeden z najlepszych ówczesnych skrzypków - Franz Clement. Wedle powszechnie przyjętej wersji wydarzeń, Beethoven cyzelował swoje dzieło do ostatniej chwili, w wyniku czego solista wykonał swoją partię a prima vista, nie mając czasu na próby. W rezultacie ten ogromny, symfonicznie pomyślany koncert, w którym orkiestra gra równie wielka rolę jak solista, spotkał się z chłodnym przyjęciem publiczności. Dzieło zostało więc szybko porzucone. Dopiero wiele lat po śmierci Beethovena pewne cudowne dziecko wprowadziło ten koncert na estrady. Dzieckiem tym był dwunastoletni Józef Joachim, później jeden z najważniejszych skrzypków swoich czasów, dla którego powstał później Koncert Brahmsa.
Na retransmisję zaprasza Klaudia Baranowska.
Program:
Ludwig van Beethoven Koncert skrzypcowy D-dur op. 61
Piotr Czajkowski VI Symfonia h-moll "Patetyczna' op. 74
Wyk. Lisa Batiashvili - skrzypce; Rotterdam Philharmonic Orchestra, dyr. Yannick Nézet-Séguin
(XVIII Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena, Filharmonia Narodowa, 13.04.2014)
4 maja (niedziela), godz. 19.05-21.30
mm/bch