Mowa także była o lekcjach fortepianu, które zaważyły na życiu wybitnego pianisty:
Moja nauczycielka fortepianu miała pewien zwyczaj. Kiedy grałem, w poprzek strony jakiegoś utworu pisała wolno: L I S T E N. Słuchaj. Dużymi, czerwonymi literami – wspomina swoją dawną edukację Tilbury. – Była też wprost przerażającą perfekcjonistką. (…) Płakałem z wściekłości! Jako piętnastolatek! Ale jest taka znana wypowiedź Becketta: „Próbuj ponownie. Próbuj ponownie. I pomyl się lepiej”. Chodzi o to, żeby mylić się lepiej.
79-letni pianista rozliczył też Bouleza i Beria z powierzchownych sądów o improwizacji, opowiadał o swojej oryginalnej technice gry, zwanej palmingiem, oraz zdradził, czym zajmował się w każde wolne sobotnie popołudnie przez większość życia.
***
Tytuł audycji: Rozmowy improwizowane
Prowadzą: Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński
Gość: John Tilbury
Data emisji: 26.11.2015
Godzina emisji: 22.30
mm/mc