Gościem audycji był Joey DeFrancesco, który jako dziesięciolatek grał z Hankiem Mobleyem i Philly Joe Jonesem, a jeszcze przed trzydziestką zagrał na płycie "Amandla" Milesa Davisa. Od tej pory uważany jest za jednego z najlepszych organistów jazzowych świata. Jaki jest jego ulubiony model organów Hammonda?
- To cyfrowy instrument firmy StudioLogic o jednej klawiaturze, który bardzo dobrze imituje brzmienie klasycznych instrumentów. Został zaprojektowany z myślą o muzykach niemogących przewozić wielkich instrumentów, a także dla początkujących organistów, którym zależy na dobrym brzmieniu - powiedział nam jazzman.
Joey DeFrancesco przyznał w naszej rozmowie, że kocha organy, ale z pasją grywa też na... trąbce! - Ćwiczę codziennie. Zacząłem grać na trąbce, kiedy jako siedemnastolatek współpracowałem z Milesem Davisem. To u niego urzekła mnie trąbka, nigdy przedtem jej nie tknąłem - przypomniał.
Jak doszło do współpracy obu muzyków? Czy Joey DeFrancesco podpisał kontrakt z Columbią mniej więcej w tym samym okresie, gdy dołączył do zespołu Milesa. Czy miało to jakiś związek? - Nie, to nie miało żadnego związku. Swoją pierwszą płytę dla Columbii wydałem jeszcze zanim poznałem Milesa w studiu jakiegoś programu telewizyjnego w Filadelfii. Miles udzielał wywiadu, a ja występowałem w tym wydaniu programu. Spodobało mu się to, co grałem. Zapytał mnie więc, czy nie chciałbym z nim zagrać - powiedział muzyk.
Jak układała się dalsza współpraca obu jazzmanów? W jaki sposób Joey DeFrancesco odnalazł się w triu The Free Spirits, w którym grałe z Johnem McLaughlinem i Dennisem Chambersem? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Nokturn
Prowadzą: Janusz Jabłoński i Tomasz Gregorczyk
Gość: Joey DeFrancesco (organista jazzowy)
Data emisji: 13.03.2019
Godzina emisji: 22.30
mko/bch