– Wiele razy w życiu mnie ktoś popchnął w dobrą stronę, ktoś mi pomógł, ktoś wyciągnął rękę w decydującym momencie – opowiadał Tadeusz Konwicki. – Zresztą to ja miałem w sobie coś takiego, co szczególny typ ludzi popychało do tego, by się mną zainteresować. Miałem ogromne włosy oraz (jak powiadał chyba Dostojewski) szczere oczy Słowianina, który kłamie. Swoją naiwną osobowością widocznie budziłem instynkty pedagogiczne – dodał.
"Nie chcę, by czytało mnie wielu ludzi"
Z okazji 90. rocznicy urodzin Tadeusza Konwickiego (ur. 22 czerwca 1926 r., zm. 7 stycznia 2015 r.) słuchaliśmy w Dwójce także innych nagranych w 2000 r. przez Bogumiłę Prządkę opowieści twórcy - o dzieciństwie na Wileńszczyźnie, o życiu Wilnie oraz w Warszawie, o pamięci, o kobietach jego życia.
Posłuchaj wywiadu z Tadeuszem Konwickim w jego 85 urodziny >>>
***
Tytuł audycji: Głosy z przeszości
Przygotowała: Joanna Szwedowska
Z nagrań archiwalnych: Tadeusz Konwicki
Data emisji: 20-24.06.2016
Godzina emisji: 11.45
mc/mg