Flecistki Maja Miro, Ewa Liebchen i utwory z elektroniką

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2025 22:19
To, że muzykę nową można komponować na instrumenty dawne wiemy bardzo dobrze  - choćby śledząc dokonania klawesynistki, Gośki Isphording, która idąc za wskazówkami swojej mistrzyni, Annelie de Man zamawia nowe utwory na klawesyny historyczne... 
Maja Miro specjalizuje się w grze na poprzecznych fletach historycznych. Jest także prezeską Fundacji Silva Rerum, działającej na rzecz muzyki wykonywanej na instrumentach historycznych oraz flecistką zespołu Silva Rerum arte.
Maja Miro specjalizuje się w grze na poprzecznych fletach historycznych. Jest także prezeską Fundacji Silva Rerum, działającej na rzecz muzyki wykonywanej na instrumentach historycznych oraz flecistką zespołu Silva Rerum arte.Foto: dzięki uprzejmości Mai Miro

Jednak pomysł, by połączyć w jedno flety współczesne, przystosowane do gry w stroju temperowanym i dawna – renesansowe, barokowe - przystosowane do panującego wtedy stroju nietemperowanego, takiego pomysłu jeszcze nie było!

Dwie znakomite flecistki, Maja Miro specjalizująca się w wykonywaniu muzyki zarówno dawnej jak i nowej na dawnych fletach traverso (poprzecznych) oraz Ewa Liebchen słynąca z kolei z wykonywania muzyki nowej na klasycznych fletach współczesnych – spotkały się najpierw ze sobą nawzajem, potem z kompozytorami, którzy napisali  dla nich utwory z elektroniką. Byli to: Paweł Malinowski, Michał Janocha, Sławomir Kupczak, Sławomir Wojciechowski i Monika Szpyrka. 

Moim gościem będzie Ewa Liebchen, która opowie o tym oryginalnym pomyśle, wysłuchamy też kilka utworów z tej płyty.

***

Tytuł audycji: Nowa Polska

Prowadzenie: Ewa Szczecińska

Data emisji: 13.10.2025

Godz. emisji: 15.00

Zobacz więcej na temat: Ewa Szczecińska
Czytaj także

Polscy kompozytorzy tworzą dla gdańskich carillonów

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2025 16:30
Gdański carillon, a właściwie carillony dwa: z wieży ratusza głównego, 3-oktawowy, w stroju nietemperowanym (średniotowym) oraz carillon z wieży kościoła św. Katarzyny – potężny 50-dzwonowy, w stroju temperowanym – te dwa instrumenty od kilku lat dostają nowe życie.
rozwiń zwiń