Reportaż "Chcę więcej" o Dominiku Połońskim
Muzyk odszedł w środę (20.06) w wieku 41 lat. Od 2004 roku zmagał się z nowotworem mózgu.
Gdy zdiagnozowano u niego chorobę, przeszedł kilka operacji. Po żmudnej rehabilitacji był jedynym wiolonczelistą, który używał podczas gry tylko prawej ręki. Wielki powrót na scenę Dominika Połońskiego miał miejsce w lutym 2009 roku. Specjalnie dla niego komponowała grupa zaprzyjaźnionych twórców, m.in. Artur Zagajewski, Sławomir Kaczorowski, Olga Hans i Sławomir Zamuszko.
- On sam wielokrotnie powtarzał, że nie chciał być postrzegany jak "małpka w cyrku", czyli biedny chłopiec, ktory gra jedną ręką. On chciał być zawsze postrzegany przez pryzmat sztuki, przez pryzmat osoby, która robi muzykę, a nie jakiegoś cyrkowca, który zmaga się w problemem niedowładu - podkreślał w "Poranku Dwójki" Artur Zagajewski.
Dominik Połoński poleca najlepszą kulturę
Dominik Połoński był laureatem wielu prestiżowych konkursów (m.in. New Talent, Konkursu im. D. Danczowskiego, Konkursu Yamaha Music Foundation of Europe, Międzynarodowego Konkursu im. A. Tansmana w Łodzi, Konkursu im. W. Lutosławskiego w Warszawie). Koncertował w największych salach koncertowych świata.
Był także pedagogiem, adiunktem dwóch akademii muzycznych: w Łodzi i w Krakowie. Ukończył Akademię Muzyczną im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi w klasie prof. Stanisława Firleja oraz jedną z dwóch najwyżej cenionych uczelni świata: Escuela Superior de Musica Reina Sofia w Madrycie w klasie wiolonczeli Natalii Szachowskiej, wizytowanej przez Mścisława Rostropowicza.
Dominika Połońskiego wspominał również w audycji dr Tomasz Daroch, jego kolega z Akademii Muzycznej w Łodzi.
***
Rozmawiał: Paweł Siwek
Goście: prof. Stanisław Firlej (Akademia Muzyczną w Łodzi), Artur Zagajewski (kompozytor), Tomasz Daroch (wiolonczelista)
Data emisji: 21.06.2018
Godzina emisji: 7.45
Materiał wyemitowano w audycji Poranek Dwójki.
pg/bch