Gość "Muzycznej Jedynki" podkreślił, że nie znalazł na świecie drugiej formacji, która by w podobny sposób potrafiła bawić się z muzyką. - Przy tym liczba warstw narracyjnych w naszej twórczości jest ogromna, muzyka nie zajmuje stu procent przestrzeni artystycznej. Jest jeszcze światło, mnóstwo działań literackich i aktorskich, powstają nawet fabuły. I na takie przeżycie zapraszamy naszą publiczność - podkreślił Waldemar Malicki .
Tego wszystkiego można doświadczyć na koncertach Filharmonii Dowcipu. Wykwalifikowani muzycy, zdolni śpiewacy, a do tego inteligentne show. "Filharmonia Dowcipu to klasyczna muzyka przeniesiona do XXI wieku. To widowisko muzyczne opowiedziane przez wybitnych instrumentalistów i wokalistów klasycznych językiem współczesnego człowieka" - piszą o sobie twórcy projektu.
Teraz można także cieszyć się ich twórczością, nie wychodząc z domu. "Najelegantsza" - jak ich określił redaktor Paweł Sztompke - grupa estradowa na świecie wydaje kolejny krążek. - Płyta rządzi się swoimi prawami, ale to przecież nasza płyta, więc są to także nasze prawa. Znalazło się na niej mnóstwo tego, co nasi słuchacze i widzowie wiedzą o nas, czyli jest zaskoczenie, intelektualna prowokacja, jest delikatna muzyczna perwersja - poinformował Waldemar Malicki.
Podkreślił, że grupa mogłaby występować na całym świecie... ale nie wystąpi. - Jesteśmy za drodzy. To jest tak potężny produkt, że przekracza możliwości każdej gminy - podsumował.
Płyta "Co tu jest grane?" dostępna będzie w sklepach od 10 września.
"Muzyczna Jedynka" - na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 13.00 a 15.00. Zapraszamy!
(asz)