Eugeniusz Knapik: Stalowa Wola to był mój chrzest

Ostatnia aktualizacja: 09.05.2021 12:20
- Byliśmy kolegami ze studiów. W Stalowej Woli jakąś niewidzialną nicią Krzysztof Doroba połączył nas w pokolenie i okazało się, że są pewne cechy naszej twórczości, które umożliwiały zebranie zupełnie innych osobowości artystycznych w ramy jednej grupy - opowiadał o genezie tzw. pokolenia stalowowolskiego - które tworzył wraz z Andrzejem Krzanowskim i Aleksandrem Lasoniem - kompozytor i pianista prof. Eugeniusz Knapik.
Eugeniusz Knapik
Eugeniusz Knapik Foto: PAP/Andrzej Rybczyński

Eugeniusz Knapik jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach, gdzie studiował kompozycję u Henryka Mikołaja Góreckiego, a także fortepian w klasie Czesława Stańczyka. Debiutował jako kompozytor już w 1977 roku podczas  festiwalu Młodzi Muzycy Młodemu Miastu w Stalowej Woli, gdzie odbyło się prawykonanie jego utworu "Tak jak nad brzegiem morza na zespół instrumentalny i taśmę". Zanim do tego doszło, młody muzyk zupełnie zanegował ideę festiwalu.


Posłuchaj
58:50 2021_05_09 10_00_00_PR2_Cafe_Muza.mp3 Rozmowa z prof. Eugeniuszem Knapikiem o jego drodze kompozytorskiej (Cafe "Muza"/Dwójka)

 

W latach 70. dwudziestokilkuletniemu Eugeniuszowi Knapikowi pomysł, że w Stalowej Woli może wydarzyć się coś ważnego w ówczesnym muzycznym polskim świecie wydawał się cokolwiek absurdalny. - Wiąże się to z faktem przyjazdu do Katowic ojca duchowego tego festiwalu, czyli Krzysztofa Doroby, który przedstawił mi ideę festiwalu i zaproponował skomponowanie utworu - wspominał w Cafe "Muza".

- Jego relacja była jak człowieka nie z tego świata. Jakby to nie były lata 70. za żelazną kurtyną - podkreślił kompozytor. - To był wspaniały gest artystyczny, podbudowany ideami wolnościowymi - dodał. - Ale potraktowałem Krzysztofa w sposób dość obcesowy, wydawał mi się człowiekiem niewiarygodnym, wydawało mi się, że coś takiego nie może się zdarzyć.

Nasz gość ostatecznie odmówił udziału w pierwszej edycji wydarzenia... i został zaskoczony. - Głosy, które docierały do mnie, były tak fantastyczne, tak obiecujące, że w następnym roku pojawiłem się i skomponowałem dla tego festiwalu utwór - wspominał. - To był mój chrzest. Nieprawdopodobnie piękne wejście na scenę.


Kwartet Śląski 1200.jpg
Kwartet Śląski. Muzyczna literatura XX i XXI wieku [ZOBACZ WIDEO]

Potem już się potoczyło

Za swoją kompozytorską twórczość był wielokrotnie nagradzany, m.in. na Konkursie Młodych ZKP (1976) za Le Chant, na konkursie Muzyki Kameralnej w Wiedniu (1977) za Concerto Grosso, a także na wspomnianym festiwalu "Młodzi Muzycy Młodemu Miastu" w Stalowej Woli (1979) za Corale, interludio e aria oraz Nagroda im. Stanisława Wyspiańskiego za Wyspy na orkiestrę smyczkową (1985).

Jego Kwartet smyczkowy otrzymał pierwszą nagrodę na Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów w Paryżu, zaś  za twórczość kameralną przyznano mu Nagrodę Polihymnii.

Czytaj także:

W jego dorobku kompozytorskim znajdą się jednak nie tylko utwory kameralne i symfoniczne, ale także dzieła operowe oraz spektakle baletowe, które wystawiane były na całym świecie. Jako pianista występował w kraju i za granicą – zarówno jako solista jak i kameralista. Jest również pierwszym w Polsce wykonawcą cyklu Vingt Regards sur l'Enfant-Jésus Oliviera Messiaena.

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza" 

Prowadził: Andrzej Sułek

Gość: Eugeniusz Knapik (pianista, kompozytor)

Data emisji: 9.05.2021

Godzina emisji: 10.00


Czytaj także

Tomasz Ritter: instrument historyczny jest mniej przewidywalny

Ostatnia aktualizacja: 02.05.2021 11:00
- Każdy artysta powinien być odważny. Bardzo łatwo jest pójść utartym szlakiem, a przecież w naszym zawodzie ostatecznie chodzi o to, żeby każdy mógł wyrazić coś swojego. To jest związane z ryzykiem i na pewno mniej bezpieczne, niż sprawdzone drogi - mówił w Dwójce Tomasz Ritter - pianista i zwycięzca I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w 2018 roku na instrumentach historycznych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Prof. Lucjan Kaszycki był twórcą niesłychanie wszechstronnym"

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2021 10:30
- Co jest kluczem jego twórczości? Uważał, że najważniejsza jest dramaturgia w utworze i stawiał ją na pierwszym miejscu - mówiła o dorobku zmarłego w czwartek (6.05) prof. Lucjana Kaszyckiego prof. Alicja Gronau, kompozytorka i pedagog z Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie. 
rozwiń zwiń