Literackie smaczki Krzysztofa Lisowskiego

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2021 17:53
- Stosuję płodozmian, co oznacza, że niedawno zacząłem realizować mój plan sprzed roku, kiedy wybuchła pandemia, czyli zacząłem czytać "Czarodziejską górę" Mann. Ale jest też reportaż, poezja i są rzeczy tłumaczone - mówił Krzysztof Lisowski o wartych polecenia lekturach.
Krzysztof Lisowski
Krzysztof LisowskiFoto: Agencja Forum

Posłuchaj
09:00 Literackie witaminy 2021_03_04-16-45-54.mp3 Krzysztof Lisowski poleca literaturę na czas pandemii (Literackie witaminy/Dwójka)

 
Perspektywa Krzysztofa Lisowskiego jest o tyle wyjątkowo cenna, że rozbija się ona zarówno na spojrzenie autora, redaktora, jak i przyjaciela literatów i tłumaczy. W rozmowie z Kingą Michalską poeta podkreślił, że niejednokrotnie czytając jakiś tekst przed oczami ma jego autora lub tłumacza.

Polecając lektury na czasy trudne i takie, dla których nadzieja jest wartością kluczową, Krzysztof Lisowski wymienił dwa tłumaczenia książek czeskich - "Piękne zielone oczy" Arnošta Lustiga i "Gorzki świat" Josefa Škvorecký’ego.

Literackie podróże

Literatura w dobie pandemii może również stanowić substytut podróży, które w zeszłym i aktualnym roku są bardzo ograniczone.

- Dziś z miasta przyjechałem z inną książką mojego przyjaciela Jarka Mikołajewskiego i Pawła Smoleńskiego "Czerwony śnieg na Etnie". Jest to reportaż o Sycylii, na którą miałem jechać w zeszłym roku, w maju, ale się nie udało. Co prawda, napisałem dla "Twórczości" później esej o nieodbytym wyjeździe na Sycylię, więc można i tak - mówił gość "Literackich witamin".

Oprócz podróży na Sycylię Krzysztof Lisowski wspominał również polskie wydania greckiego noblisty Jorgosa Seferisa, poezję i literaturę emigracyjną z Kanady, a także omawianą na antenie radiowej Dwójki książkę Katarzyny Tubylewicz "Samotny jak Szwed? O ludziach Północy, którzy lubią bywać sami".

Literackie powroty

Zapytany o lektury, do których regularnie wraca, Krzysztof Lisowski wymienił długą listę publikacji polskich i zagranicznych, ale w pierwszej kolejności wymienił dwóch klasyków:

- Wracam często do Robert Musila, częściowo do "Człowieka bez właściwości", ale też do jego drobnych utworów i opowiadań. Powracam również do poezji i nowelistyki Jarosława Iwaszkiewiczaopowiadał Krzysztof Lisowski.

Czekamy również na Państwa opowieści o książkach, które w tym czasie są "literackimi witaminami". Nasz adres mailowy literackiewitaminy@polskieradio.pl.

***

Tytuł audycji: Literackie witaminy

Prowadziła: Kinga Michalska 

Gość: Krzysztof Lisowski (poeta, krytyk literacki, redaktor, felietonista i prozaik)

Data emisji: 4.03.2021

Godzina emisji: 16.45

ml

Czytaj także

Jakby tylko wyszli na spacer... ."Lato z Radiem" w Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2020 12:55
Wspólnie z Małgorzatą Głogowską odwiedziliśmy Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku. To posiadłość podarowana żonie Iwaszkiewicza przez jej ojca Stanisława Wilhelma Lilpopa, gdzie w 1928 roku stanął dom, który wkrótce stał się ważnym ośrodkiem życia kulturalnego. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krystyna Lenkowska: Iwaszkiewicz pisze o muzyce w sposób fascynujący

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2021 13:00
- "Ogród rodziny Finzi-Continich", którą napisał Giorgio Bassani dołącza do mojej listy wybitnych powieści - mówiła w "Literackich witaminach" poetka i tłumaczka - Krystyna Lenkowska.
rozwiń zwiń