Po śmierci obojga (Anny 23 grudnia 1979 i Jarosława 2 marca 1980) dom – zgodnie z wolą Pisarza wyrażoną w testamencie - stał się własnością państwa i przeznaczony został na Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów.
Powstanie Domu Iwaszkiewiczów łączyło się w czasie z początkami Podkowy Leśnej, pierwszego w Polsce miasta-ogrodu, zbudowanego według koncepcji angielskiego architekta, Ebenezera Howarda.
- Dla Jarosława Iwaszkiewicza przyroda otaczająca dom była źródłem inspiracji i przestrzenią twórczą - mówi w "Lecie z Radiem" Zofia Dzieduszycka-Zdziech odpowiedzialna za zbiory sztuki w Stawisku. A skąd wzięła się nazwa Stawisko?
Do Muzeum wchodzi się wejściem bocznym, od kuchni. - Tak, jak robili to mieszkańcy. Wejście główne używane było tylko przy szczególnych okazjach - mówi Zofia Dzieduszycka-Zdziech.
Stawisko od początku było nie tylko Domem Iwaszkiewiczów, ale także ważnym ośrodkiem życia kulturalnego, miejscem spotkań wielu artystów, zwłaszcza literatów i muzyków. W okresie przedwojennym bywali tu m.in. Jan Lechoń, Antoni Słonimski, Stanisław Baliński, Józef M. Rytard, Karol Szymanowski. Wizyty poetów, pisarzy, przyjaciół wypełniały niekończące się rozmowy o literaturze, muzyce, sztuce w ogóle. Był to także czas powstania najlepszych opowiadań Jarosława Iwaszkiewicza, jak „Brzezina”, „Panny z Wilka”, wierszy z tomu „Lato 1932”, sztuki „Lato w Nohant”.
W "Lecie z Radiem" odwiedziliśmy m.in. gabinet pisarza, w którym centralne miejsce zajmuje pokaźnych rozmiarów biurko Iwaszkiewicza. - Na pewno można trochę metaforycznie nazwać to miejsce sercem tego domu, bo gabinet pisarz w domu pisarza jest czymś w rodzaju serca - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Robert Papieski - adiunkt Muzeum w Stawisku, który zajmuje się archiwum rękopiśmiennym.
Następnie udaliśmy się do salonu bibliotecznego, gdzie znajduje się historyczny fortepian. - Grywał na nim Jarosław Iwaszkiewicz i Anna, na cztery ręce też grywali, ale grywali na nim także znakomici goście, jak Karol Szymanowski, dla którego Stawisko było drugim domem - mówi w "Lecie z Radiem" dyrektor Muzeum Alicja Matracka-Kościelny.
- Jarosław Iwaszkiewicz sam chciał być kompozytorem, ale od tego zamiaru odwiódł go Karol Szymanowski. Chwycił za pióro już na poważnie i stał się pisarzem, ale muzyka towarzyszyła mu zawsze, przez całe jego życie. Pisał, że muzyka jest dla niego najwyższą z ludzkich sztuk - podkreśla rozmówczyni Małgorzaty Głogowskiej.
W audycji mówiliśmy też o burzliwej historii portretu Iwaszkiewiczów autorstwa Witkacego, który znów można oglądać w Stawisku:
Zapraszamy do wysłuchania dołączonych nagrań, obejrzenia materiałów wideo, a także na profile radiowej Jedynki i "Lata z Radiem" na Facebooku.
***
Lato z Radiem 2020
Dziennikarze Jedynki wyruszają w Polskę, by od poniedziałku do soboty, do końca sierpnia, odwiedzać najciekawsze turystycznie, historycznie i kulturowo miejsca w kraju. To, które miejsca znajdą się na mapie reporterskich wyjazdów, zależy od Słuchaczy biorących udział w plebiscycie Turystyczna Lista Przebojów PL!
TLP powstaje dzięki Państwu. Czekamy na zgłoszenia interesujących miejsc w Państwa regionach i pomysłów na spędzanie czasu wolnego dla całych rodzin! Zdjęcia i filmiki pięknych, nieodkrytych dotąd miejsc można przesyłać za pośrednictwem internetowego formularza na stronie turystycznego plebiscytu.
Relacje reporterskie z wyjazdów w wybrane regiony Polski można śledzić na antenie radiowej Jedynki, pod adresem latozradiem.pl oraz w mediach społecznościowych Polskiego Radia.
.
Tytuł audycji: Lato z Radiem
Prowadzi: Karolina Rożej
Reporter w terenie: Małgorzata Głogowska
Data emisji: 17.08.2020
Godzina emisji: 9.00-12.00
kh