Jen Shyu. Rytuał dla utraconych

Ostatnia aktualizacja: 16.12.2021 08:46
To zupełnie dosłownie będzie opowieść o śmierci i życiu, przez łzy i śmiech. W trakcie pracy nad projektem "Zero Grasses" w 2019 roku umiera ukochany ojciec Jen Shyu. I tak już osobiste przedsięwzięcie – Jen cytuje swoje pamiętniki z dzieciństwa i lat młodzieńczych, wspomina rasistowskie zadry i naiwne marzenia dojrzewającej Amerykanki – nabiera jeszcze bardziej intymnego charakteru. Staje się konfrontacją z bólem, dokumentem czasu żałoby i pożegnaniem.
Okładka płyty Zero Grasses
Okładka płyty "Zero Grasses"Foto: Mat. prasowe

Jen Shyu, wokalistka, grająca również na fortepianie oraz lutniach biwa i yueqin, opowiadała o pracy nad tym albumem z taką lekkością, jakby temat nie był dla niej żadnym obciążeniem – choć możemy przypuszczać, że wcale tak nie jest.

- Poleciałam do Teksasu, żeby zająć się mamą - wspomina najtrudniejszy czas Jen Shyu. - Tam zorganizowałyśmy pogrzeb, podczas którego byłam zresztą mistrzynią ceremonii. Zagrałam tajwańską pieśń tradycyjną, bo wiem, że by mu się to spodobało. To był najtrudniejszy występ w mojej karierze.

Oprócz płyty "Zero Grasses: Ritual for the Losses" słuchaliśmy też – przedpremierowo – nagranego podczas rezydencji artystki w Katowicach na przełomie września i października 2021 roku duetu Jen Shyu/Rafał Mazur, improwizacji do pejzażu dźwiękowego "Vibrating with the Grass", kolejnej edycji projektu Rafała Mazura "Wandering the Sound(scape)".

Po wywiadzie zabrzmiały m.in. Opla Stasiuk Trzaska, duński gitarzysta Teis Semey (Mean Mean Machine), w Rzeszowskie i Radomskie zabrał nas klarnecista Michał Górczyński ("Regions"), sięgnęliśmy po "Komentarz eufemistyczny" Pauliny Owczarek i Aleksandra Wnuka i wróciliśmy do starszych nagrań wokalistki Krystyny Stańko i gitarzysty Macieja Grzywacza.

***

Tytuł audycji: Nocna strefa

Prowadzili: Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński

Gość: Jen Shyu (wokalistka)

Data emisji: 15.12.2021

Godzina emisji: 23.00

Czytaj także

Humanoidalne bioroboty i dźwięki mecha anime

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2021 07:36
Ziemia jest w niebezpieczeństwie. Na jej powierzchni ląduje gigantyczna postać, żeby siać zniszczenie. To anioł Sachiel. Swoją siłą zmiata z powierzchni całe miasta. Jesteś nieśmiałym, niepewnym siebie chłopcem, który niczego się nie spodziewając, otrzymuje rozkaz odparcia ataku giganta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Adam Bałdych o "Poetry": zacząłem być nie tylko twórcą, ale i odbiorcą tej płyty

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2021 18:31
- Miałem szansę w artystyczny sposób wypowiedzieć się na temat rzeczywistości i stworzyć album, który zaprasza do spotkania, wręcz wyciąga dłonie, żebyśmy mogli być blisko, mimo odległości - mówił w Dwójce jazzowy skrzypek Adam Bałdych, który wraz ze swoim kwintetem już w piątek (10.12) w cyklu Jazz.PL zaprezentuje swój najnowszy album "Poetry".
rozwiń zwiń