Weźmy taką "Głowę do wycierania" – wczesne, czarno-białe dzieło Lyncha. Film przepełniony jest niepokojącymi, mechanicznymi szumami, tworzącymi klaustrofobiczną, surrealistyczną atmosferę wyobcowania. Albo "Mulholland Drive", którego audiosferę kreują m.in. drony i niskie dźwięki wprowadzające widza w stan hipnotycznego napięcia. Jest też przecież "Zagubiona autostrada", na której ścieżkę dźwiękową składają się szumy i zgrzyty budujące paranoiczną atmosferę przeplatane z utworami Nine Inch Nails, Trenta Reznora i Davida Bowiego.
119:42 2025_01_20 23_00_12_PR2_Nocna_strefa.mp3 Dźwiękowo-muzyczny hołd dla Davida Lynha (Nocna strefa/Dwójka)
David Lynch sam brał udział w rzeźbieniu audiosfery swoich filmów. Sam projektował i montował różne szumy i hałasy, które możemy usłyszeć w jego dziełach. Zaangażował się też w kilka muzycznych projektów.
W audycji Krzysztof Dziuba zaprosił na swój skromny dźwiękowo-muzyczny hołd dla Lyncha. Przede wszystkim zanurzyliśmy się w audiosferze jego filmów. Odwiedziliśmymy miasteczko Twin Peaks z Angelo Badalamentim, wzruszyliśmy się przy śpiewie Julee Cruise i samego Davida Lyncha, zajrzeliśmy za róg pewnej jadłodajni z "Mulholland Drive"… Ale też słuchaliśmy muzyki Hildegardy z Bingen w interpretacji reżysera, rozejrzeliśmy się za polskimi (muzycznymi) akcentami i sięgneliśmy po rzeczy nagrane w studiu Lyncha zarządzanym przez jego wieloletniego współpracownika Dean Hurleya.
***
Tytuł audycji: Nocna strefa
Prowadzenie: Krzysztof Dziuba
Data emisji: 6.01.2024
Godz. emisji: 23.00
am/pg