W każdą niedzielę słuchamy - razem z Państwem - najważniejszych płyt. Z namaszczeniem i pietyzmem, od początku do końca, strona A, strona B. A dopiero potem bonusy, konteksty, porównania, komentarze zaproszonych gości. Klasyka, jazz, rock, awangarda, elektronika.
176:19 2021_09_05 22_00_01_PR2_Wieczor_plytowy.mp3 WP #243. Laboratorium i Tomasz Stańko (Wieczór Płytowy/Dwójka)
Tym razem były to:
Komentarze od słuchaczy
Laboratorium i Tomasz Stańko. Moje lata 70te. Płyty analogowe zgrywane na kasety. Podobno, gdyby nie wspólne jamowanie ze Stańką, oraz okazjonalny występ z Czesławem Niemenem, Laboratorium pozostało by przy rocku progresywnym. Na szczęście stało się inaczej i w efekcie w Polsce w połowie lat 70tych mieliśmy świetny zespół grający całkiem oryginalną muzykę fussion. Co prawda mieli bardzo silną konkurencje w postaci chociażby Extra Ball, Spisku Sześciu, a i ze strony starych wyjadaczy, jak Namysłowski. Niemniej – jak dla mnie – wyróżniali się spośród innych a to za sprawą – mimo wszystko – rockowego ognia w swojej muzyce. Zresztą wystarczy właśnie posłuchać kompozycji "Pięciobój Nowoczesny" z dzisiejszego albumu. Słychać wpływy Herbie Hancocka i Weather Report, ale jest też miejsce na ostrą gitarę i ekspresyjny, agresywny saksofon we fragmencie pt. "Kravhana" i na ogniste solo perkusji. Drugi element wyróżniający grupę to bardzo ciekawe, choć dla niektórych dziwaczne wokalizy Pana Stryszkowskiego. Akurat w utworze tytułowym są one wykonywane z akompaniamentem o charakterze niemalże swobodnej improwizacji lub żywszym, jazz-rockowym podkładem – co daje frapujący efekt.
Jest jeszcze drugie oblicze tej płyty – strona B o bardziej komercyjnym charakterze. Dużo jazz-funku i sympatyczna miniaturka fortepianowa "Grymaszka". Wszystko zagrane na bardzo wysokim poziomie. No i mój faworyt "Szalony Baca", nieco wolniejszy, ze świetnym pulsem, czerpiący z polskiego folkloru. Do tego ponownie trademarkowe wokalizy. Jak dla mnie – wielki utwór. Co prawda nadal mam na kasecie - ale to wszystko baaardzo się broni po latach.
Bardzo się cieszę że ten album i ten zespól zostały "odkurzone" i przypomniane, bo to jest kolejny dowód na to, jak bardzo świetną muzykę mieliśmy także w dekadzie lat 70tych! I bardzo się cieszę, ze muzycy nadal są aktywni i koncertują. Widziałem ich kilka lat temu w Gliwicach i to była porywająca sztuka.
Franciszek
W pierwszej połowie lat 80-tych kilkakrotnie miałem okazję być na koncertach Laboratorium we Wrocławiu. Pierwszy - koncert w Pałacyku, już bez Górki na perkusji, którego zastąpił Andrzej Mrowiec dający zespołowi bardziej rockowy pazur - zespół bardzo mocno spóźniony (grubo ponad godzinę), za to bardzo długi. Brzmienie zespołu było jak na owe czasy bardzo nowoczesne, energia niesamowita, a gra Ścierańskiego na basie - kosmiczna! Co było charakterystyczne - Marek Stryszowski jako "zapowiadacz" na kolejnych koncertach (zdarzyło mi się być dwa razy z tym samym repertuarem) z całą pewnością improwizował z... tytułami kompozycji. Znanym z radia utworom na gorąco wymyślał nowe tytuły - za każdym razem inne, z dużym poczuciem humoru!
Bogdan
***
Tytuł audycji: Wieczór płytowy
Prowadzili: Tomasz Szachowski i Piotr Metz
Data emisji: 5.09.2021
Godzina emisji: 22.00