Wakacje z duchami
W audycji "Za jeden uśmiech" tym razem tytułowy uśmiech... podszyty był grozą. Zabraliśmy bowiem Państwa w kulturalną podróż po Polsce szlakiem miejsc, w których straszy.
Tych z pewnością nie brakuje w górach... - Zwłaszcza Karpaty, ale przecież i Sudety słyną z pięknych zamczysk i związanych z nimi legend. A po drodze mamy jeszcze przecież Góry Świętokrzyskie. Bez wątpienia góry, górskie zamki mają dość sporą społeczność mocno "uduchowioną". Natomiast myślę, że wyróżniają się poszczególne duchy, poszczególne postaci, ponieważ wiele legend, nawet w oddalonych od siebie miejscach, bywa do siebie podobnych - przekonywał Bartłomiej Grzegorz Sala.
Dziedziczka pod stosem czaszek
Na tym tle wyróżnia się legenda związana z Zamkiem Niesytno w Płoninie (Sudety). - Opowieść głosi, iż na tamtejszym zamku mieszkała niezbyt sympatyczna dziedziczka. Gdy jej mąż zachorował, posłała po znaną w okolicy zielarkę. Niestety zielarka, gdy przybyła na zamek, stwierdziła, że nic nie da się już zrobić. Gdy po kilku dniach dziedzic rzeczywiście umarł, jego małżonka zaczęła obwiniać z tego powodu zielarkę - opowiadał Bartłomiej Grzegorz Sala.
- Gdy w Płoninie wybuchła zaraza, a jedyną osobą, która ją przetrwała, była właśnie ta zielarka, pani na Zamku Niesytno z pełną premedytacją wysłała swoje sługi, by pod pozorem walki z zarazą podpalili wszystkie domostwa. W ten sposób mściwa i pamiętliwa dziedziczka zamierzała pozbyć się nieszczęsnej zielarki. Gdy słudzy długo nie wracali, zniecierpliwiona sama wyruszyła naprzeciw widocznej z oddali pożogi. Po dotarciu do wsi nagle spod ziemi zaczęły powstawać kościotrupy. Dziedziczka zaczęła uciekać, aż wpadła do głębokiego rowu. Stanęła nad nią owa zielarka, już martwa, i rzuciła w nią swoim czerepem. Pozostałe trupy zaczęły robić to samo i pod ciężarem tych czaszek dziedziczka utraciła życie - zakończył gość Dwójki.
Ponadto w audycji:
- ilustrator Paweł Zych opowiadał o kadukach, samojadkach, wodnikach, rusałkach i innych słowiańskich mitycznych stworzeniach,
- z filmografem FINA Jarosławem Grzechowiakiem obejrzeliśmy polskie powojenne horrory,
- psycholog i miłośniczka filmów grozy - Katarzyna Kucewicz - tłumaczyła, dlaczego lubimy się bać. Nawet latem, w wakacje, słuchając np. przy ognisku czy w namiocie mrożących krew w żyłach historii...
111:24 2022_07_23 15_00_15_PR2_Za_jeden_usmiech.mp3 Wakacje... z duchami (Za jeden uśmiech/Dwójka)
W poprzedniej audycji zabraliśmy Państwa w wakacyjną podróż śladem polskich dworów >>>
W każdej audycji najciekawsze wspomnienie naszych słuchaczy nagradzamy atrakcyjnym zestawem, w skład którego wchodzi gramofon i voucher na "Prezent marzeń".
***
Tytuł audycji: Za jeden uśmiech
Prowadzili: Monika Zając i Jakub Jamrozek
Goście: Bartłomiej Grzegorz Sala (pisarz, etnolog, historyk i krajoznawca), Paweł Zych (twórca komiksów, ilustrator, autor "Atlasu legend" i współautor "Bestiariusza słowiańskiego"), Jarosław Grzechowiak (filmograf FINA), Tomasz Wieczorek (kierownik Centrum Informacji Kulturalnej i Turystycznej w Szczecinie), Katarzyna Kucewicz (psycholog i miłośniczka filmów grozy)
Data emisji: 23.07.2022
Godzina emisji: 15.00
pg