- Człowiek fizycznie wielki, ale o łagodnym sercu - wspominał Uleryka ks. proboszcz Alfred Lugiert.
W BOR od 7 lat.
Początkowo pilnował Pałacu Prezydenckiego.
Chronił prezydentów Aleksandra Kwaśniewskiego i Lecha Kaczyńskiego, a potem Marię Kaczyńską.
Jego pasją były skoki spadochronowe. Wyspecjalizował się w wieloboju spadochronowym. Dwukrotny mistrz Polski.
Student ekonomii.
Pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Miał 35 lat.
Spoczywa w rodzinnym Dziewierzewie.