Przekop Mierzei Wiślanej. Czy spełnią się nadzieje mieszkańców?
2022-01-13, 17:01 | aktualizacja 2022-01-13, 21:01
Czy spełnią się oczekiwania mieszkańców Elbląga i miejscowości wokół Zalewu Wiślanego na rozwój gospodarczy tego regionu w kontekście przekopu na Mierzei Wiślanej, który zapewni bezpośredni kontakt z morzem bez konieczności przekraczania granicy z Rosją?
Budowa przekopu Mierzei Wiślanej to sposób na wytyczenie nowej drogi wodnej, która połączy Zalew Wiślany z Zatoką Gdańska, ale aby taki ruch statków był możliwy i jednocześnie nie ograniczał ruchu samochodowego, niezbędne jest wybudowanie m.in. kanału żeglugowego ze śluzą, mostów obrotowych i przestrzeni, z której tym wszystkim będzie można zarządzać, czyli kapitanatu.
Czy ta inwestycja, budząca początkowo protesty m.in. mieszkańców Krynicy Morskiej oraz kontrowersje związane z jej opłacalnością i wpływem na środowisko, ożywi gospodarkę tego regionu? Czy zahamuje odpływ młodzieży do dużych miast? Kto na niej najbardziej skorzysta? Czy Elbląg i jego port wrócą do lat świetności Hanzy - związku miast handlowych Europy Północnej?
Od 75 do 85 proc. ankietowanych uważa, że kanał żeglugowy będzie miał pozytywny wpływ na warunki życia ludzi na Mierzei Wiślanej, w Elblągu i w małych ośrodkach portowych woj. warmińsko-mazurskiego.
- Prace na budowie kanału żeglugowego realizowane są sprawnie. Z optymizmem patrzymy na terminowe zakończenie robót na Mierzei Wiślanej. Pozostałe części inwestycji nabierają rozpędu. Trwa obudowa brzegów rzeki Elbląg, budowa mostu w Nowakowie, natomiast na pogłębianie toru wodnego na Zalewie Wiślanym został już ogłoszony przetarg - poinformował pod koniec grudnia wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Urząd Morski w Gdyni, który jest inwestorem z ramienia rządu, zapowiedział, że latem przekop będzie czynny.