Czy ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych powinna zostać zmieniona?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Czy ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych powinna zostać zmieniona?
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/Andrey_Popov

Spółdzielnia mieszkaniowa w Polsce to gigantyczny biznes. W budynkach zarządzanych przez spółdzielnie mieszka blisko 10 milionów Polaków.

Posłuchaj

Czy ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych wymaga zmiany? (Za, a nawet przeciw/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Nie jest tajemnicą, że w wielu spółdzielniach demokracja jest fasadowa, a na walnych zgromadzeniach niczego nie można przegłosować, bo rządzą "drużyny prezesa". Teoretycznie rady nadzorcze powinny kontrolować zarządy spółdzielni, ale w praktyce takiej kontroli nie ma. Dochodzi do patologii w systemie płac. W jednej z warszawskich spółdzielni prezes zarabia miesięcznie 68 tysięcy złotych...

Czy ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych powinna zostać zmieniona?

– Dla zarządu organem, który ustala wysokość zarobków, jest rada nadzorcza. Informacje o zarobkach są dostępne w dokumentach. W przypadku Spółdzielni Mieszkaniowej "Bródno" wysokość zarobków jest ustalona wielokrotnością średniej krajowej i mam tutaj na myśli tylko podstawę. Spółdzielnia Bródno prowadzi działalność inwestycyjną i ta też jest wynagradzana jako dodatek dla zarządu określany jako nadzór inwestorski. Osoby, które pełniły nadzór inwestorski przy ostatniej inwestycji dostały 2 mln 900 tys. zł. Problem tkwi w tym, że nie ma sankcji za łamanie prawa przez zarządy – wyjaśnia Tomasz Szynkiewicz, działacz społeczny, spółdzielca w Spółdzielni Mieszkaniowej "Bródno".

– Mijają lata walki o prawa spółdzielców. Na początku była walka o tzw. uwłaszczenie i udała się – człowiek, który zapłacił za mieszkanie, jest jego formalnym właścicielem, a wcześniej tak nie było. Później poszłam do Trybunału Konstytucyjnego, bo wiedziałam, że dla spółdzielców nie ma prawa do majątku, nie ma informacji, nie ma członkostwa. Potem była nowelizacja. Co można było zrobić, tyle zrobiliśmy – jest prawo do majątku, nie chodzi tylko o fundusz remontowy, ale też jest prawo do majątku spółdzielni, czego nigdy nie było – mówi Lidia Staroń, senator niezależna, działaczka społeczna i przedsiębiorca.

Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której oprócz ekspertów swoje zdanie wyrazili także nasi Słuchacze. 

***

Tytuł audycjiZa, a nawet przeciw
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski
Goście: Grzegorz Jakubiec (prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Służew nad Dolinką" w Warszawie), Krystyna Krzekotowska (prawnik specjalizująca się w prawie cywilnym, autorka poradników dotyczących prawa spółdzielczego, Uczelnia Łazarskiego), Gabriela Masłowska (posłanka Prawa i Sprawiedliwości, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Prawa Spółdzielczego w poprzedniej kadencji Sejmu), Lidia Staroń (senator niezależna, działaczka społeczna, przedsiębiorca), Tomasz Szynkiewicz (działacz społeczny, spółdzielca Spółdzielni Mieszkaniowej" Bródno" w Warszawie), Jan Śpiewak (lider stowarzyszenia "Wolne Miasto Warszawa")
Data emisji: 13.11.2019
Godzina emisji12.08

kr

Oto wyniki sondy przeprowadzonej podczas audycji:


Polecane