Co przez to rozumiesz, kochanie?
Kobiety i mężczyzn od wieków łączy nie tylko miłość, ale i... językowe nieporozumienie. Nasi partnerzy nie rozumieją tego, co do nich mówimy.
Foto: Glow Images/East News
Dodaj do playlisty
Gdy kobieta mówi, że boli ją głowa, jej partner oczekuje, że weźmie tabletkę i „coś” zrobi z problemem. – Tymczasem ona albo mówi coś zupełnie innego, ponieważ rzeczywiście w językowym świecie kobiet istnieje wiele poziomów każdej wypowiedzi, albo może być tylko apel: „potraktuj mnie szczególnie” czy „pobądź ze mną, powspółczuj mi!” – tłumaczy dr Joanna Heidtman, psycholog.
Mężczyźni rozumieją komunikaty wprost, np. wtedy, gdy stawia się przed nimi zadania. Nie ma więc sensu narzekać na górę śmieci w domu. Czytelnym komunikatem dla partnera będzie dopiero prośba o ich wyrzucenie.