"Ida" nie powstałaby, gdyby nie seria niesamowitych przypadków

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Ida" nie powstałaby, gdyby nie seria niesamowitych przypadków
Odtwórczyni roli tytułowej w filmie"Ida" - Agata Trzebuchowska, podczas konferencji prasowej po ogłoszeniu nominacji do Oscarów - nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Trzy polskie produkcje zostały nominowane do Oskarów 2015 - polskie dokumenty krótkometrażowe: "Joanna" Anety Kopacz i "Nasza klątwa" Tomasza Śliwińskiego, a także "Ida" polskiegoFoto: PAP/Radek Pietruszka

Łukasz Żal pracę nad "Idą" wspomina jako wielką twórczą przygodę, jak z czasów studenckich etiud. Szczególnie, że obraz powstał dzięki niesamowitemu zbiegowi okoliczności.

Posłuchaj

Polskie szanse na Oscary (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Ryszard Lenczewski w związku z problemami ze zdrowiem, nie mógł być operatorem całego filmu, więc zastąpił go Łukasz Żal. Był to jego pierwszy film fabularny, bo dotychczas realizował dokumenty, programy telewizyjne i reklamy. - Relacja z Pawłem Pawlikowskim była niesamowita, rozmowy o filmie, przygotowania kolejnych dni... To była wielka przygoda, zrealizowałem swoje wielkie marzenie - opowiada operator nominowany do Oscara.

"Ida" nominowana do Oscara. Łukasz Żal: będę konkurował ze swoimi mistrzami>>>


Na film "Ida" złożyła się seria mniejszych i większych przypadków: od choroby operatora Ryszarda Lenczewskiego, kłopotów ze znalezieniem polskiego dystrybutora, po problemy z obsadą. Agatę Trzebuchowską (filmowa Ida) pomogła Pawłowi Pawlikowskiemu znaleźć Małgorzata Szumowska na dwa tygodnie przed zdjęciami. - Historia "Idy" jest niewiarygodna i pokazuje jak warto cały czas walczyć o swoje marzenia. Paweł Pawlikowski w każdym wywiadzie podkreśla, że jest to film, który zrobił dla siebie, tak jak chciał, jak podpowiadały mu serce i dusza - mówi Ola Salwa, krytyczka filmowa.

Jak pracował reżyser i jaka myśl mu przyświecała? - Chciałem zrobić film polski, ale żeby miał w sobie coś uniwersalnego. Lubię tworzyć w kinie postacie wieloznaczne, pokręcone, czasami szare, ale wyraziste. Wierzę w psychologię i wierze w dobrą scenografię. Ta historia jest dość prosto opowiedziana, więc nie musiałem robić wygibasów, nie czuć tu manipulacji narracyjnej - opowiadał Paweł Pawlikowski.

Oscary 2015 - serwis specjalny Polskiego Radia >>>

"Ida" była projektem, który Paweł Pawlikowski zrobił w zasadzie sam dla siebie. - Mówił, że nikt tego filmu nie musi oglądać. Do czasu Festiwalu Filmowego w Gdyni w 2013 roku "Ida" nie miała polskiego dystrybutora i prawie nikt się nią nie interesował - opowiada Ola Salwa, krytyczka filmowa.
W audycji poznaliśmy więcej ciekawych historii oscarowych. Anna Biedrzycka Sheppard, która została nominowana do Oscara za kostiumy do filmu "Czarownica", opowiedziała m.in. o cofnięciu nominacji dla jej asystentki i rozczarowaniu w związku z brakiem nominacji dla Angeliny Jolie.

***

Tytuł audycji: Klub Trójki

Prowadził: Ryszard Jaźwiński

Goście: Anna Biedrzycka Sheppard (nominacja do Oscara za kostiumy do filmu "Czarownica"), Tomasz Śliwiński (nominacja do Oscara za film "Nasza klątwa") i  Łukasz Żal (nominacja wraz z Ryszardem Lenczewskim do Oscara za zdjęcia do filmu "Ida"), Aneta Kopacz (nominacja do Oscara za film "Joanna"), Ewa Puszczyńska (producentka), Piotr Dzięcioł (producent), Paweł Pawlikowski (reżyser), Ola Salwa (krytyczka filmowa)

Data emisji: 20.01.2015

Godzina emisji: 21.08

(sm, ei)

Polecane