Sterowanie gestami oraz wzrokiem - science fiction czy kwestia kilku lat?

• Naukowcom udało się skonstruować samochód sterowany wzrokiem. Jak jednak podkreślają twórcy, nie będzie to przyszłość motoryzacji.
• Sterowanie wzrokiem nie przyjmie się w samochodach, ale wkrótce może upowszechnić się w przypadku urządzeń mobilnych. Możliwe, że do operowania nimi wykorzystamy również gesty.

Jak działa samochód sterowany wzrokiem? Podstawą jest kamera z przodu urządzenia mobilnego. Wykrywa ona twarz i oczy kierowcy, a następnie sprawdza, na którą część ekranu patrzymy. Ten jest podzielony na kilka części - odpowiadają one za takie informacje jak "przyspiesz" lub "hamuj". - Dzięki algorytmowi AI i naszej AI możemy wykryć ruch gałki ocznej i wiedzieć, gdzie dana osoba się patrzy. Następnie możemy na tej podstawie działać - tłumaczy Thomas Bai, ekspert ds. produktów w chińskiej firmie odpowiedzialnej za stworzenie samochodu sterowanego wzrokiem.

Współtwórca rozwiązania prof. James Brighton wyjaśnia, że nie jest to jednak przyszłość prowadzenia pojazdów, lecz zabawna koncepcja zbadania możliwości, jakie daje technologia śledzenia wzroku w połączeniu z samochodem. - Nie sugerujemy, a nawet chyba nie chcemy, żebyście zdalnie sterowali samochodem podczas jazdy. Niebezpieczne jest bowiem patrzenie na urządzenia mobilne - przestrzega naukowiec.

Najczęściej czytane:

• Lalochezja, czyli zmniejszanie stresu i bólu poprzez przeklinanie
• Kolej podwieszana: bezkolizyjna, bezpieczna. Dlaczego więc działa tylko w dwóch krajach?

Sterowanie wzrokiem - gdzie jest wykorzystywane?

O ile wykrywanie wzroku nie zrewolucjonizuje motoryzacji, rozwiązanie już teraz jest wdrażane w smartfonach. Ma ułatwić korzystanie z urządzeń mobilnych. - Dzięki tej technologii możemy z łatwością przewidzieć zamiary użytkownika, a następnie zaproponować mu to, czego chce. Na przykład, gdy ktoś zadzwoni, jeśli spojrzysz na powiadomienie, otworzy się większy panel i łatwo będzie odebrać połączenie lub je odrzucić - wyjaśnia Thomas Bai.

A co z gestami? Niewykluczone, że wkrótce za ich pomocą będziemy mogli operować smartfonami i innymi urządzeniami. - Uważamy, że smartfony i ekrany dotykowe powinny wkroczyć w wirtualny świat nowej generacji, w którym kontakt ze środowiskiem wirtualnym, takim jak ekran czy mikrofon, nie będzie już konieczny. Chcemy docelowo zbudować system wejściowy, który będzie można dodać do urządzeń - mówi Ohto Pentikäinen, dyrektor zarządzający w fińskiej firmie pracującej nad rozwiązaniami w tym zakresie.

Niedawno przedsiębiorstwo zaprezentowało oprogramowanie na smartwatche, które pozwala na sterowanie telefonem za pomocą gestów. - Kiedy dotykam palcem palca, to wykrywane są gesty, wibracje między palcami. Rejestrujemy je za pomocą akcelometru o wysokiej częstotliwości, który można znaleźć w dzisiejszych smartwatchach - tłumaczy Pentikäinen.

Posłuchaj

4:56

Sterowanie gestami oraz wzrokiem - wymysł science fiction czy kwestia kilku lat? (Trójka przed południem)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Witold Lazar
Autor materiału: Paweł Turski
Data emisji: 27.03.2024
Godzina emisji: 9.47

qch