Atlantyk w PolskieRadio.pl (5)

Kuba Strzyczkowski: Gagarin miał gorzej

Ciężka noc. Teraz najkrótszą drogą do celu

- Jestem trochę zmęczony, ale jest jeden poważny plus: żegluga była bardzo szybka - mówi Kuba Strzyczkowski o ostatniej nocy, ciężkiej z racji wiatru o sile 6 stopni w skali Beauforta, który zmusił go do ciągłego zmniejszania i zwiększania powierzchni żagli, by dostosować je do warunków na Oceanie Atlantyckim.

Kuba Strzyczkowski: trafiłem na wyjątkowe pustkowie

- Dziś miałem chyba najpiękniejszy dzień, jaki można sobie wyobrazić w takiej żegludze. Do tej pory pogoda mnie nie rozpieszczała, tymczasem dzisiaj od rana słońce, lekkie chmury, ale cieszę się, że są, bo spod nich często bardzo pięknie wieje - mówi samotny żeglarz.

Kuba Strzyczkowski: wolałbym nie spotkać wieloryba

- Mam maleńką awarię, jestem odcięty od prognozy pogody, utraciłem łączność, ale mam nadzieję, że to się zmieni. Prognozuję, ze wiatr utrzyma się w granicach 13-15 węzłów, bo chciałbym żeglować szybko na tym odcinku, wyrwać się wreszcie z tej matni statkowej - relacjonuje kolejny dzień rejsu Kuba Strzyczkowski.

Atlantyk

Kuba Strzyczkowski: Gagarin miał gorzej

Kuba Strzyczkowski: zwolnię troszeczkę

A gdyby tak rejs tam i z powrotem?

Samotny żeglarz z przygodami

"Port mi się po prostu należy"

Kuba Strzyczkowski: pozostało dokładnie 719 mil!

Deprymuje mnie brak wiatru. Jest gorąco

Kuba Strzyczkowski: lądu jeszcze nie widać

Kuba Strzyczkowski: mój charakter staje się coraz lepszy

Kuba Strzyczkowski w połowie drogi!

Kuba Strzyczkowski: Delphiątko i ja bezpiecznie dotrzemy do mety

Kuba Strzyczkowski o strachu przed samotnością

"Na Atlantyku każda noc jest trudna"

Ciężka noc. Teraz najkrótszą drogą do celu

Kuba Strzyczkowski: trafiłem na wyjątkowe pustkowie

Kuba Strzyczkowski: samotność rodzi ambiwalentne uczucia

Kuba Strzyczkowski: "Delphia - Trójka" to nie jest żadna łajba!

Kuba Strzyczkowski: wolałbym nie spotkać wieloryba