Zmuszono uchodźców do pracy. Lawina oburzenia w Niemczech Zbieranie prawie dwóch milionów worków z piaskiem i praca przy wale przeciwpowodziowym za 80 centów za godzinę. W takich warunkach pracowali ludzie wytypowani przez władze jednego z niemieckich powiatów do usuwania skutków powodzi. Największe poruszenie wzbudził jednak fakt, że starosta oddelegował do pracy konkretne osoby. Głos w sprawie natychmiast zabrały organizacje zajmujące się prawami człowieka, aktywiści i lokalni dziennikarze. Zobacz więcej na temat: ŚWIAT uchodźcy migracja Niemcy azyl powódź