PŚ w skokach 2021/2022 w PolskieRadio.pl (9)

TCS: trzecia wygrana Kobayashiego. Trzech Polaków w "30"

Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Jakub Wolny zajęli miejsca w drugiej i trzeciej dziesiątce konkursu w Bischofshofen. Zawody wygrał Ryoyu Kobayashi, który powiększył swoją przewagę nad rywalami w klasyfikacji turnieju i zachował szanse na zaliczenie kompletu zwycięstw w niemiecko-austriackim cyklu.

Ostry komentarz Adama Małysza. Prezes Tajner odpowiada

Adam Małysz nie przebiera w słowach na temat sztabu polskiej reprezentacji. - Jesteśmy kolegami, ale jestem też ich szefem i muszę wyrazić swoją opinię - stwierdził w rozmowie z portalem Onet Sport. Apoloniusz Tajner, prezes PZN także skomentował obecną sytuację.

Bez TCS w Innsbrucku. Adam Małysz zabrał głos

Przedostatni konkurs 70. Turnieju Czterech Skoczni w austriackim Innsbrucku nie doszedł do skutku z powodu silnego wiatru. Finał walki o Złotego Orła odbędzie się w Bischofshofen. - Nie było szans na bezpieczne skoki - skomentował Adam Małysz, dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim.

Stoch trenuje i to z kim! Karuzela TCS kręci się dalej

We wtorek, w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku wystąpi pięciu Polaków. Tym razem zabraknie Kamila Stocha, który nie przebrnął kwalifikacji. Polski Związek Narciarski zdecydował, że mistrz olimpijski zostanie wycofany z imprezy i nie wystartuje także w czwartek w Bischofshofen.

Co dalej ze Stochem? Małysz komentuje dramat Polaka

Kamil Stoch po raz pierwszy od 2009 roku nie wystąpi w zawodach Turnieju Czterech Skoczni. Polak nie przebrnął kwalifikacji na Bergisel. - Jak przyjechałem do Innsbrucka, to trenerzy przekazali mi, że poustawiali Kamila i wiedzą, w czym jest problem. Na skoczni nie było tego widać. Czekamy teraz na ich decyzję - powiedział Adam Małysz w rozmowie z portalem "Sportowefakty.wp.pl". Zobacz więcej na temat: Skoki narciarskie sporty zimowe Turniej Czterech Skoczni SPORT Kamil Stoch Adam Małysz

Bez Stocha w TCS w Innsbrucku. Mistrz olimpijski radzi

Kamil Stoch nie zakwalifikował się do wtorkowego konkursu 70. Turnieju Czterech Skoczni w austriackim Innsbrucku. - Nie śmiałbym naszej ekipie niczego doradzać, ale gdybym był na ich miejscu, postawiłbym na spokojne treningi w Polsce - powiedział mistrz olimpijski z Sapporo Wojciech Fortuna.

Tak źle nie było od 2009 roku. Stoch załamany w Innsbrucku

Kamil Stoch po raz pierwszy od 28 grudnia 2009 roku odpadł w kwalifikacjach do Turnieju Czterech Skoczni. Polak nie przebrnął zmagań na Bergisel w austriackim Insbrucku i zabraknie go w zawodach. - Problem nie jest w warunkach. Problem jest u mnie, w technice. Coś nie funkcjonuje i muszę to znaleźć - przyznał na antenie "Eurosport".

Eisenbichler jak Polacy? Niemiecki skoczek broni sędziego

Markus Eisenbichler zajął drugie miejsce w noworocznym konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Kontrowersje wzbudziła jednak nota wystawiona Niemcowi w pierwszej serii przez arbitra z jego kraju. Eisenbichler odniósł się do zamieszania, dziękując sędziemu. Niemiec nawiązał też do... polskich skoczków.

TCS: Stoch się wycofa? Znamy decyzję skoczka

Kamil Stoch postanowił kontynuować swój udział w Turnieju Czterech Skoczni. Lider polskiej kadry skoczków ma za sobą dwa nieudane występy w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen, gdzie nie zdołał zakwalifikować się do drugiej serii, ale po rozmowie z trenerem Michalem Doleżalem zdecydował się dokończyć cykl.

PŚ w skokach 2021/2022

TCS: trzecia wygrana Kobayashiego. Trzech Polaków w "30"

Konkurs w Bischofshofen nie dla wszystkich Biało-Czerwonych

Zima zaskoczy skoczków w Bischofshofen? Sprawdziliśmy

Ostry komentarz Adama Małysza. Prezes Tajner odpowiada

TCS bez Kamila Stocha. Andrzej Grabowski: był mistrz, nie ma mistrza, taki jest urok skoków

Bez TCS w Innsbrucku. Adam Małysz zabrał głos

Organizatorzy TCS podjęli niecodzienną decyzję. Uda się?

Mamy Turniej Trzech Skoczni. Zawody w Innsbrucku odwołane

Kamil Stoch potrzebuje resetu. "Głowa musi odpocząć"

Media: Stoch nie jest nawet cieniem samego siebie