Ekspert o sytuacji na Białorusi: Łukaszenka chce być dyktatorem, a nie gubernatorem

2020-02-12, 20:59

Ekspert o sytuacji na Białorusi: Łukaszenka chce być dyktatorem, a nie gubernatorem
Alaksandr Łukaszenka. Foto: Shutterstock.com / Sasa Dzambic Photography

- Groźba bezpośredniej integracji z Rosją spowodowała, że nawet reżim prezydenta Łukaszenki zaczął odwoływać się do symboliki narodowej. Chce on być dyktatorem w swojej Białorusi, a nie jednym z gubernatorów w rosyjskiej prowincji - powiedział w Polskim Radiu 24 Tomasz Grzywaczewski, pisarz i reporter. Gościem audycji był również Wojciech Konończuk z OSW .

Posłuchaj

Tomasz Grzywaczewski o sytuacji politycznej na Białorusi (Spojrzenie na Wschód)
+
Dodaj do playlisty

Tematem rozmowy była sytuacja polityczna na Białorusi. - Nacjonalizm w znaczeniu amerykańskim oznacza tożsamość narodową. Moim zdaniem obserwujemy eksplozję tożsamości narodowej Białorusinów i poczucia, że są odrębnym narodem z własną historią i narodem odrębnym od Rosjan. Te procesy trwają od kilkunastu lat, ale teraz do głosu dochodzi młode pokolenie - zaznaczył Tomasz Grzywaczewski.

Zmiana pokoleniowa

- Groźba bezpośredniej integracji z Rosją spowodowała, że nawet reżim prezydenta Łukaszenki zaczął odwoływać się do symboliki narodowej, co było nie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu. Łukaszenka w swoim narodzie szuka sojusznika wobec starcia z Kremlem. To ostania zmiana w ciągu dwóch ostatnich dekad, które były naznaczone rusyfikacją Białorusinów - zwrócił uwagę.

Powiązany Artykuł

1200_Putin_Łukaszenka_PAP.jpg
Rosja i Białoruś jako jedno państwo? Rzecznik Kremla zabrał głos

- Na Białorusi istnieje zaledwie siedem szkół z językiem białoruskim. Rosyjski jest tam językiem powszechnym, a białoruski dopiero przebija się do świadomości społecznej. Zwrot w stronę języka narodowego jest promykiem nadziei, że na Białorusi nadchodzi pokoleniowa zmiana - dodał.

Gość Polskiego Radia 24 odniósł się również do wizyty sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo na Białorusi. - W mediach w USA podkreślano, że Mike Pompeo to pierwszy od 20 lat polityk tak wysokiej rangi, który odwiedził Białoruś. Dotychczas urzędował tam sztab 10 osób, teraz ma się to z kolei zmienić. Ameryka dąży do poprawy relacji z Białorusią i próbuje znormalizować stosunki z tym krajem. Pompeo zapewnił też Białoruś, że USA są w stanie dostarczyć na Białoruś tyle ropy, ile tylko sobie zażyczy. Ameryka śle sygnał, że jest w stanie wspomóc Białoruś w kwestii kluczowej dla jej przetrwania - wytłumaczył.

<<CZYTAJ TAKŻE>> Sondaż: liczba zwolenników związku Białorusi i Rosji zmalała o jedną trzecią

- Gra toczy się o to, aby Białoruś pozostała w jakimś stopniu neutralna. Prezydent Łukaszenka chce być dyktatorem w swojej Białorusi a nie jednym z gubernatorów w rosyjskiej prowincji - podsumował.

W audycji również rozmowa z Wojciechem Konończukiem (OSW) na temat jego książki pt. "Sztuka przetrwania. Deportacje sowieckie z powiatu bielskiego 1940–1941. Relacje zesłańców".

***

Audycja: Spojrzenie na Wschód

Prowadzący: Antoni Opaliński

Goście: Tomasz Grzywaczewski (pisarz i reporter) Wojciech Konończuk (OSW)

Data emisji: 12.02.2020

Godzina emisji: 20.33

PR24/PAP/pkr

Polecane

Wróć do strony głównej