Marta Sadkowska Diety prowadzą do efektów jo-jo, frustracji, niskiego poczucia własnej wartości i odrzucenia własnego ciała, zaburzeń odżywiania. Jeśli nie chcemy żyć od diety do diety, zmieńmy nawyki żywieniowe
- Jest niewiele kobiet, które nie katowały się dietami. Sięgają też po dużo bardziej ekstremalne metody chudnięcia: suplementy diety z czarnego rynku, które zagrażają życiu, głodówki, czy łykane pałeczki tasiemca - mówiły w Czwórce Elżbieta Lange i Marta Sadkowska, autorki książki "Gdybym tylko schudła…". Jak podkreślały, w procesie odchudzania bardzo ważne jest obserwowanie siebie i swojego organizmu, sprawdzanie, co nam służy, a co nie. - W ten sposób sami wyeliminujemy rzeczy, które nam szkodzą - tłumaczyła Lange. Zaś, jak mówiła Sadkowska, jednymi z głównych przyczyn ekstremalnego odchudzania jest zbyt szybkie tempo życia, zarówno kobiet jak i mężczyzn, a także brak edukacji w zakresie zdrowego żywienia. - Wszystko musi być "fast", jesteśmy niecierpliwi, a zmiana nawyków to proces, który wymaga wiedzy, a potem konsekwencji. A nam się nie chce, więc szukamy dróg na skróty, stosując drakońskie diety - dodała dziennikarka.
Elżbieta Lange Nie ma żadnej pigułki, ani diety-cud. To iluzja, obietnica szczęścia, którą się karmimy. Dziś diety mają wyłącznie generować milionowe zyski swoim producentom
W programie ekspertki mówiły także, czym różnić się powinno zdrowe odchudzanie w przypadku kobiet i mężczyzn, jaki wpływ na ludzki organizm może mieć regularne odżywianie się w fastfoodach i tłumaczyły zasady, jakimi kieruje się nasze ciało, gdy "broni się" przed naszą chęcią schudnięcia. Zdradziły także, czemu, gdy jesteśmy głodni, bywamy źli i dlaczego najlepszą metodą na zrzucenie wagi jest spożywanie aż... pięciu posiłków dziennie.
***
Tytuł audycji: "Strefa Prywatna"
Prowadzi: Jakub Jamrozek
Goście: Elżbieta Lange (psychodietetyk i coach zdrowia, współautorka książki "Gdybym tylko schudła…"), Marta Sadkowska (dziennikarka, współautorka książki "Gdybym tylko schudła…")
Data emisji: 14.12.2016
Godzina emisji: 20.05
kd/jsz