W ciągu kilku ostatnich miesięcy na ulicach pięciu miast (Białystok, Łódź, Warszawa, Gdańsk, Wrocław) Krytyka Polityczna zorganizowała akcję zbierania pytań, komentarzy i apeli do Parlamentu Europejskiego, którym towarzyszyły warsztaty i dyskusje, dotyczące pracy unijnych instytucji. Wbrew pozorom zainteresowanie akcją było duże, a pytania skierowane do europosłów merytoryczne. Dziwi to tym bardziej, że większość z nas nie pamięta już nawet na kogo głosowaliśmy w wyborach do parlamentu UE.
W przyszłym roku kolejne wybory europosłów, dlatego warto zapoznać się z ich dokonaniami i sprawdzić czy warto wybrać ich jeszcze raz.
- Akcja ma na celu sprawdzenie czy polscy europarlamentarzyści wywiązują sie z różnych swoich obietnic i jak pracują - mówi Marcin Chałupka z Krytyki Politycznej. - "Europa - Sprawdzam!" to nasz ambitny cel, projekt, który zakłada zbudowanie pomostu pomiędzy tą wielką biurokratyczną instytucją, którą jest Parlamentem Europejskiej i obywatelami Polski.
W pierwszej turze pytań, w ramach akcji Krytyki Politycznej, padło bardzo dużo pytań. Polacy zadawali bardzo przekrojowe pytania, pytali o zwiazki partnerskie, fundusze unijne, przepisu UE i dostosowywanie polskiego prawa do wymagań unijnych.
Aktualnie w Parlamencie Europejskim Polska ma 50 posłów, znakomita większość z nich zgodziła się odpowiedzieć na pytania wyborców zadane w ramach akcji "Europa - Sprawdzam!". Marcin Chałupka zdradza, że organizatorzy akcji są na etapie umawiania się na indywidualne rozmowy z europosłami, które następnie zostaną umieszczone na stronie internetowej akcji.
Zaangażowanie obu stron - i wyborców, i europarlamentarzystów, daje szansę by projekt Krytyki Politycznej stał się stałą platformą kominikacyjną - posłuchaj rozmowy z "Poranka OnLine".
(pj)