>>> Relacja 5.dzień igrzysk
Po raz pierwszy w historii igrzysk zdarzyło się w narciarstwie alpejskim, by dwie zawodniczki stanęły na najwyższym stopniu podium. Trzykrotnie za to po dwie osoby odbierały srebro. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w 1998 roku. Wówczas w Nagano w supergigancie drugie miejsca zajęli Szwajcar Didier Cuche i Austriak Hans Knauss. Wcześniej w 1964 roku w Innsbrucku dotyczyło to Francuzki Christine Goitschel i Amerykanki Jean Saubert, a w 1992 roku w Albertville Amerykanki Dian Roffe i Austriaczki Anity Wachter.
Słowenka Maze wymieniana była jako jedna z faworytek środowej rywalizacji, z kolei złoto Gisin jest sporą niespodzianką. To pierwszy olimpijski triumf Szwajcarek w zjeździe od 1984 roku, kiedy w igrzyskach w Sarajewie najlepsza była Michaela Figini.
30-letnia Maze przed czterema laty w Vancouver dwukrotnie stawała na podium. Zdobyła dwa srebra - w supergigancie i gigancie. W zeszłym sezonie była najlepsza w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Od lat wzbudza jednak skrajne emocje. W 2013 roku podczas zawodów w Garmisch-Partenkirchen otrzymała nawet pogróżki, a niemiecka policja zapewniła jej ochronę przez całą dobę.
Również w swoim kraju nie zawsze pisze się o niej pozytywnie. Przez niemal cztery lata trwały jej przepychanki z miejscową federacją. Maze nie akceptowała żadnych jej decyzji i nie spełniała obowiązków reprezentantki kraju. Ostateczne zdecydowała się nawet trenować na własną rękę.
fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT
Złoto Gisin to jej pierwszy tak wielki sukces. Szwajcarka wprawdzie specjalizuje się w konkurencjach szybkościowych, ale niewielu stawiało na jej triumf. Na podium zawodów Pucharu Świata stawała do tej pory siedmiokrotnie, w tym pięć razy w zjeździe. Po raz ostatni jednak taki sukces osiągnęła w 2011 roku.
Karolina Chrapek do zwyciężczyń straciła 5,33 s i została sklasyfikowana na 33. miejscu. Do mety dotarło 35 zawodniczek, sześć wypadło z trasy, w tym jedna z faworytek Austriaczka Anna Fenninger. Nie wystartowała z powodu kontuzji wiceliderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, reprezentantka Liechtensteinu Tina Weirather.
Soczi 2014 - zobacz serwis specjalny
PAP/aj