Relacja na żywo z 6. dnia igrzysk
- Kamil będzie normalnie skakał, nie opuści treningu - poinformował trener Łukasz Kruczek. Pierwsza z trzech sesji rozpocznie się o godz. 18.30 czasu warszawskiego (21.30 w Soczi), a więc w porze sobotnich zawodów.
Do wypadku mistrza olimpijskiego ze średniego obiektu doszło na treningu na nowej, praktycznie nikomu nieznanej dużej skoczni. W pierwszej próbie Kamil Stoch uzyskał 127,5 m, zaś w drugiej przy lądowaniu na 123,5 m, zakantowała mu narta, zjechała do środka i zawodnik się wywrócił. Sytuacja wyglądała groźnie, tym bardziej, że Polak dłuższą chwilę się nie podnosił.
Źródło: TVN24/x-news
Pierwsze badanie wykonano już na skoczni i stwierdzono skręcenie lewego stawu łokciowego ze stłuczeniem. Stoch miał też założony kołnierz ortopedyczny, ale tylko profilaktycznie. Niedługo później mistrz świata mówił, że nic groźnego się nie stało i czuje się dobrze.
Jego słowa potwierdziły szczegółowe testy medyczne przeprowadzone już w wiosce olimpijskiej. Nadzorował ją opiekujący się skoczkami doktor Aleksander Winiarski.
Źródło: Foto Olimpik/x-news
W piątek odbędą się kwalifikacje na dużej skoczni, a konkurs - w sobotę.
(aj, PAP)