Soczi 2014: dobra forma Stocha, ale rywale pokazali pazury

PAP
Artur Jaryczewski 13.02.2014
Polski skoczek zdobędzie kolejne olimpijskie złoto?
Polski skoczek zdobędzie kolejne olimpijskie złoto?, foto: PAP/Grzegorz Momot

Kamil Stoch oddawał dobre skoki podczas czwartkowego treningu na dużej skoczni w Soczi. Jego rywale pokazali jednak, że nie pozwolą mu na łatwe zdobycie kolejnego złotego medalu.

Relacja na żywo z 6. dnia igrzysk

Kamil Stoch wciąż zachowuje mistrzowską formę, jednak trzeba przyznać, że jego rywale podnieśli rękawicę, którą im rzucił zdobywając złoto na średniej skoczni. Ewidentnie nie zamierzają poddać się w walce o najwyższe miejsca w sobotnim konkursie. Szczególnie dobrze było widać to w trzeciej serii treningowej.

Stoch skoczył 133,5 metra, jednak chwilę przed nim popis dali jego najgroźniejsi rywale w walce o złoto. Pierwsze miejsce w trzeciej serii treningowej zajął Słoweniec Peter Prevc - 138,5 m., drugi rezultat - 135,5 m - zanotował Niemiec Severin Freund.

Pozostali Polacy nie weszli do czołowej "10". Jan Ziobro po lądowaniu na 129,5 m był 14., Maciej Kot 17. - 126 m, Piotr Żyła 23. - 123 m i Dawid Kubacki 32. - 123 m.

Fenomenalny Stoch! Polak zdeklasował rywali >>>

Pierwszy czwartkowy trening zdecydowanie wygrał Stoch, lądując na 136 m. Drugi Kasai miał próbę o 4,5 m krótszą. Szwajcar Simon Ammann, który na pierwszym treningu był ex aequo drugi z Japończykiem, w drugiej próbie zaliczył 128,5 m, co dało mu 17. lokatę.

Po ostatnim treningu Łukasz Kruczek poda skład reprezentacji na kwalifikacje do sobotniego konkursu na dużej skoczni.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Jeszcze rano występ Stocha stał pod znakiem zapytania. Polak w środę na wieczornym treningu upadł przy lądowaniu. Sytuacja wyglądała groźnie, tym bardziej, że 27-latek dłuższą chwilę się nie podnosił.

Pierwsze badanie wykonano już na skoczni i stwierdzono skręcenie lewego stawu łokciowego ze stłuczeniem. Stoch miał też założony kołnierz ortopedyczny, ale tylko profilaktycznie. Niedługo później mistrz świata mówił, że nic groźnego się nie stało i czuje się dobrze.

Jego słowa potwierdziły szczegółowe testy medyczne przeprowadzone już w wiosce olimpijskiej. Nadzorował ją opiekujący się skoczkami doktor Aleksander Winiarski. W czwartek popołudniu Łukasz Kruczek poinformował, że 27-latek weźmie udział w dalszych treningach.

(aj, ps, PAP)

sortuj
Skomentuj
liczba komentarzy: 1
  1. Gość (Sdziadek)
    2014-02-13 21:57
    A Leszek Miller w jakiej dyscyplinie startuje? Ma szanse na trzecie zloto? Bo chyba polecial tam po to