Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Section01 - menu
Section08, 09 - artykułowa

Brazylia 2014: niedowierzanie i cisza na Copacabanie

PAP
Marcin Nowak 08.07.2014

Najpierw jęk rozpaczy po kolejnych golach Niemców, a później niedowierzanie i wymowna cisza - taka atmosfera we wtorek wieczorem panowała wśród brazylijskich kibiców piłki nożnej, którzy przebieg półfinału mistrzostw świata śledzili na słynnej Copacabanie.

<<< 27. DZIEŃ MUNDIALU NA ŻYWO >>>

Plaża w Rio de Janeiro mieniła się tym razem żółtym kolorem nie piasku, a koszulek, które założyli fani "Canarinhos". Pierwsze rozczarowanie przeżyli oni jeszcze przed początkowym gwizdkiem sędziego w Belo Horizonte, gdyż spadł rzęsisty tropikalny deszcz.

Pięć goli zdobytych przez Niemców w pierwszej połowie zostało przyjętych przeraźliwymi jękami rozpaczy. Później w okolicy zapanowała cisza, a radości nie kryła tylko niezbyt liczna grupa sympatyków Thomasa Muellera, Manuela Neuera i ich kolegów.

- Znowu będziemy najbardziej przygnębionym krajem i narodem w świecie - przewidywał skutki porażki jeden z kibiców Pablo Ramoz.

Brazylia wydała miliardy dolarów na przygotowanie turnieju. Wynagrodzić tak wysokie wydatki miał szósty tytuł mistrzów świata. Już po pierwszej połowie wiadomo było, że tego celu nie uda się zrealizować

RELACJA Z MECZU BRAZYLIA - NIEMCY >>>


man

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!