Wyspy Owcze - na ich temat można znaleźć wiele informacji w Internecie. O wiele mniej jest publikacji drukowanych. Dlatego m.in. Marcin Michalski i Maciej Wasielewski postanowili spisać swoje spostrzeżenia na temat tego – jak sami mówią – dziewiczego jeszcze miejsca. Ich książka "81:1 Opowieści z Wysp Owczych" jest już na pułkach księgarń.
Wyspy Owcze leżą między Szkocją, Islandią a Skandynawią. Dotarcie do nich z Warszawy, nie jest proste. Najlepiej zrobić to przez Kopenhagę. Po pokonaniu tej trudności, jest jeszcze jedna – lądowanie. Gdy wieje silny wiatr, serce podchodzi do gardła niejednemu turyście. Jednak, co podkreślają autorzy książki, którzy byli gośćmi "Sezonu na Dwójkę", to, co oferuje nam to magiczne miejsce, rekompensuje wszystkie trudności.
- Nigdy nie byłem w tak spokojnym, niekomercyjnym miejscu. Według niektórych jest to "raj dla introwertyków". Uważam, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. To miejsce łączy folklor, ze światem naszego dzieciństwa – mówi Maciej Wasilewski.
- Gdy myślę o Wyspach Owczych tęsknię za ludźmi których tam poznałem, spokojem, świeżym powietrzem, przygodą. Nie da się wymienić wszystkiego, bo tam czas biegnie inaczej – dodaje Marcin Michalski.
Aby dowiedzieć się więcej, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku, który znajduje się w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie artykułu.
Domy w Vagur, Wyspy Owcze; fot: Wikipedia
Goście Doroty Gacek zwracają też uwagę na niezwykle ciekawy i żywy język farerski, w którym co roku powstają nowe słowa. W ten sposób mieszkańcy Wysp Owczych chcą pozbyć się by naleciałości np. z norweskiego czy duńskiego. Na samo określenie wiatru mają 350 słów, a na określenie deszczu 250. Równocześnie ich język znajduje się na liście zagrożonych, ponieważ na całym świecie posługuje się nim około 50 tysięcy osób.
Historię, ekonomię, politykę, kulturę, mentalność Farerów Marcin Michalski i Maciej Wasilewski przedstawiają w formie reporterskich obrazków i barwnych anegdot. Ich książka stwarza też dobrą okazję do poznania ojczyzny farerskich szczypiornistek, które pokonały albańską reprezentację, doprowadzając do tytułowego wyniku - 81:1.
(mz)