Wizyta Prezydenta RP w areszcie na warszawskiej Białołęce, oficjalne uroczystości, liczne manifestacje w całym kraju, happeningi, wystawy i akcja zapalania świec w oknach - to wydarzenia związane z 31. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego.
Krzysiek Grzybowski w czwórkowej audycji "4 do 4" zapytał słuchaczy i Robert Kostro , dyrektora Muzeum Historii Polski o to, jakie ta rocznica ma dziś znaczenie dla młodych ludzi, tych, którzy 13 grudnia 1981 roku nie pamiętają.
- W muzeum staramy się, żeby młodzi ludzie wiedzieli, co to jest stan wojenny i w ogóle wiedzieli więcej o historii. Swoje projekty kierujemy nie tylko do młodych, wiedzy czasem brakuje też starszym - mówi Robert Kostro. - Starsi coś pamiętają, choć często tylko to, co chcą pamiętać.
Dyrektor Muzeum Historii Polski zaznacza, że jest różnica w pamiętaniu i mówieniu o bitwie pod Grunwaldem i o wprowadzeniu stanu wojennego. Wciąż mamy okazję o 13 grudnia '81 usłyszeć z ust świadków i uczestników wydarzeń. Ciekawym elementem o tamtej rzeczywistości są też filmy Barei. - Jeżeli dobrze będziemy oglądali filmy Barei, to zauważymy jak dużo pokazują one z funkcjonowania tamtego systemu. One tylko pozornie są śmieszne - mówi gość "4 do 4".
Na pewno warto by młodzi pamiętali wydarzenia 1981 roku, to pomaga docenić dzisiejszą wolność i cieszyć się nią. Są jednak wydarzenia, które odstraszają od tamtych historii, nie bez znaczenia jest poziom prowadzenia lekcji historii. Jak mówić o stanie wojennym, jak zainteresować nim i jak o nim przypominać dowiesz słuchając załączonej audycji Krzysztofa Grzybowskiego "4 do 4" .
Zapraszamy do naszego serwisu specjalnego o rocznicy wprowadzenia stanu wojennego >>>.
(pj)