Historia

Stanisław Skalski legendą stał się za życia. Mówili o nim "latająca śmierć"

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2024 06:00
Stanisław Skalski zasłynął w czasie bitwy o Anglię. Dwa razy cudem uniknął śmierci. Zmarł wiele lat po zakończeniu II wojny światowej, 12 listopada 2004 roku. Był asem lotnictwa i bohaterem Bitwy o Anglię. Koledzy piloci mówili, że ma "ptasi instynkt", Niemcy nazywali go "latająca śmierć". 
Stanisław Skalski, generał brygady pilot Wojska Polskiego, najlepszy polski as myśliwski okresu II wojny światowej. Od jesieni 1940 walczył w Anglii, uczestniczył m.in. w powietrznej bitwie o Anglię. Wikipediadomena publ.Źr.: Imperial War Museum Collections
Stanisław Skalski, generał brygady pilot Wojska Polskiego, najlepszy polski as myśliwski okresu II wojny światowej. Od jesieni 1940 walczył w Anglii, uczestniczył m.in. w powietrznej bitwie o Anglię. Wikipedia/domena publ.Źr.: Imperial War Museum Collections

Wszystko zaczęło się w Dęblinie

Był absolwentem Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. O swoim egzaminie do słynnej Szkoły Lotniczej Stanisław Skalski opowiadał w wywiadzie, jakiego udzielił Bogusławowi Czajkowskiemu w sierpniu 1971 roku. – Szkoła była luksusowa, piękna, jeśli chodzi o budynek - mówił. – Zrobiła wrażenie na nas wszystkich, którzy przyjechaliśmy tam na egzaminy konkursowe. Dopuszczonych wtedy do konkursu było ponad 6 tysięcy kandydatów, a miejsc było zaledwie 100.


Posłuchaj
16:55 Dęblin i kampania wrześniowa - wspomnienia S. Skalskiego.mp3 Płk. Stanisław Skalski wspomina: konkursowy egzamin do Szkoły Lotniczej w Dęblinie w 1935 r., wybuch wojny i pierwszy niemiecki samolot strącony podczas walki powietrznej nad Toruniem. (PR, 20.08.1971)

 

src="https:\/\/static.prsa.pl/2c9cd5d3-53ff-4dee-a5cd-62a56f784a73.file"

"Czarne krzyże nad Polską"

W rozmowie wrócił pamięcią do wybuchu II wojny światowej. Przypomniał epizod, związany ze strąceniem pierwszego niemieckiego samolotu.

– To jest sprawa opisana w mojej książce "Czarne krzyże nad Polską" – powiedział. – Mniej więcej około godz. 5.00 zostaliśmy przez dowódcę dywizjonu, kpt. Laskowskiego, który zginął następnego dnia, poinformowani, że jesteśmy w stanie wojny z Niemcami. W kilka minut później już wystartowałem i skierowałem się na Toruń. Nabrałem wysokości, w górze była jeszcze taka poranna mgiełka i w pewnym momencie dojrzałem samolot nieprzyjacielski, lecący dużo poniżej mnie. Oddałem dwie serie i go zestrzeliłem.


Posłuchaj
24:48 Poznajmy się - portret pilota St. Skalskiego.mp3 "Poznajmy się - portret pilota Stanisława Skalskiego - wspomnienia polskiego asa myśliwskiego z czasów II wojny światowej. (PR, 6.10.1985)

 

Stanisław Skalski po wylądowaniu udzielał jeszcze pomocy zestrzelonym Niemcom. Po 30 latach, we wrześniu 1969 roku był w Londynie na premierze filmu "Bitwa o Anglię". Przedstawiono mu wówczas gen. Adolfa Gallanda, jednego z dowódców Luftwaffe. Pytał go o losy obu pilotów. Niemiecki generał wiedział, że dożyli do roku 1945. Jakie były ich dalsze losy – tego nie był w stanie powiedzieć.

Bitwa o Anglię

Stanisław Skalski zasłynął w czasie bitwy o Anglię. Dwa razy cudem uniknął śmierci. Opowiadał o tym w audycji Bogusława Czajkowskiego "Poznajmy się – Portret pilota Stanisława Skalskiego" z października 1985 roku.

– Pierwszy raz byłem zestrzelony przypadkiem – powiedział. – Wracałem znad Kanału La Manche na lotnisko Gravesent w ujścia Tamizy, a Niemiec z Anglii też wracał do domu i spotkaliśmy się łeb w łeb. Z tym że ja już nie miałem amunicji, a on otworzył ogień. W pewnym momencie usłyszałem trzask, silnik mi stanął. Musiałem jakoś lądować. Widziałem przed sobą mur jakiegoś domu. Samolot zatrzymał się parę metrów przed tym murem, a ja wpadłem do ogródka u jakichś Anglików - wspominał.


Posłuchaj
02:21 Stanisław Skalski o początkach w Anglii.mp3 Szkolenie było krótkie. Trafiliśmy szybko do jednostek brytyjskich. Ja byłem w 302, a niedługo później w angielskim dywizjonie 501, z którym brałem udział w bitwie o Anglię. (PR, 28.08.1980)

00:21 Stanisław Skalski o swoich walkach.mp3 Wspomnienia pilota Stanisława Skalskiego, asa wśród polskich lotników walczących o Anglię. (PR, 28.08.1980)

  

Stanisław Skalski walczył też w Tunezji i na Malcie. Oficjalnie zaliczono mu zestrzelenie 18 samolotów oraz 2 prawdopodobne zestrzelenia.

Powrót do Polski

Wrócił do Polski w 1947 roku. Po powrocie dowództwo lotnictwa Ludowego Wojska Polskiego zaproponowało mu funkcję inspektora ds. techniki pilotażu. Pilot nie rozwinął kariery, gdyż 4 czerwca 1948 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy UB pod fałszywym zarzutem szpiegostwa na rzecz Wielkiej Brytanii.

Osadzono go w areszcie przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie. Został poddany bardzo brutalnemu śledztwu i torturom, które trwało do lipca 1949 roku. W przesłuchaniach osobiście brał udział m.in. dyrektor Departamentu Śledczego MBP Józef Różański i naczelnik Wydziału II MBP Adam Humer.

- W biciu też nie wszyscy byli jednakowi - wspominał po latach Skalski. - Byli zwyczajni bandyci i byli wirtuozi. Pamiętam godziny spędzone w towarzystwie największych tuzów wydziału śledczego: Serkowskiego, Humera, Szymańskiego... Razem było ich pięciu. Ci nie zniżali się do kija i kopniaków, nie dawali się ponieść sadystycznemu upojeniu. Bili z zimnym wyrachowaniem, z premedytacją; bili gumami oraz czymś, co wydawało świst – chyba były to paski miedzianej blachy lub druty. Po każdym uderzeniu człowiek czuł się tak, jakby mu ucięto kawałek ciała, bicie wydawało się ćwiartowaniem.

7 kwietnia 1950 roku Skalski został skazany na karę śmierci, w pokazowym procesie stalinowskim, przez sędziego Mieczysława Widaja.

Skalski odrzucił propozycję napisania do władz PRL prośby o ułaskawienie. Przez rok przebywał w celi śmierci. Prezydent Bolesław Bierut skorzystał z prawa łaski dopiero po interwencji matki pilota. W 1951 roku karę śmierci zamieniono mu na karę dożywotniego więzienia. Lotnik został przeniesiony do ciężkiego więzienia w Rawiczu, a potem do Wronek. 11 kwietnia 1956 roku Naczelny Sąd Wojskowy uchylił ciążący na nim wyrok i zwolnił go z więzienia. Skalskiemu został przywrócony stopień wojskowy oraz przyznano mu odszkodowanie za niesłuszne więzienie.

Po wyjściu na wolność Skalski wrócił do służby wojskowej. Opublikował wspomnienia "Czarne krzyże nad Polską", opisujące jego walki w czasie wojny obronnej w 1939 roku.

Generał Stanisław Skalski zmarł 12 listopada 2004 roku. Był dowódcą Dywizjonu 317. Miał kilka przydomków. Polacy nazywali go "ptasi instynkt", Niemcy mówili o nim "latająca śmierć".

Posłuchaj wspomnień gen. Stanisława Skalskiego – najlepszego polskiego asa myśliwskiego okresu II wojny światowej.

bs/seb/PAP

Czytaj także

Dywizjon 303. Bohaterzy bitwy o Anglię

Ostatnia aktualizacja: 02.08.2024 05:50
2 sierpnia 1940 roku sformowano Dywizjon 303. Podczas bitwy o Wielką Brytanię zestrzelił on 110 niemieckich samolotów - najwięcej spośród dywizjonów myśliwskich biorących udział w walkach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zdzisław Krasnodębski. Pierwszy dowódca Dywizjonu 303

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2024 05:50
120 lat temu, 10 lipca 1904 roku, urodził się Zdzisław Krasnodębski, pierwszy dowódca słynnego Dywizjonu 303, bohater bitwy o Anglię.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Zumbach. As myśliwski, przemytnik i najemnik

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2024 05:55
As myśliwski Dywizjonu 303, jeden z bohaterów bitwy o Anglię. Po wojnie wiódł niespokojny żywot. Zajmował się przemytem, był najemnikiem w Afryce, prowadził dyskotekę i restaurację. 14 kwietnia 1915 roku urodził się Jan Zumbach ps. Kaczor Donald, Johan.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Witold Urbanowicz. Posłuchaj wspomnień dowódcy legendarnego Dywizjonu 303

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2024 05:52
– Nie błagamy o wolność, my walczymy o wolność. Tak miałem napisane na samolocie. W bitwie o Anglię mieliśmy rekord 126 zestrzeleń, przy najmniejszych stratach własnych – wspominał gen. Witold Urbanowicz, dowódca Dywizjonu 303.
rozwiń zwiń