Historia

Magdalena Samozwaniec - tropicielka nonsensów. Posłuchaj archiwalnych rozmów

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2024 05:45
- Gdy ojciec zobaczył, jak nieprawdopodobny sukces osiągnęła moja książka, powiedział do mnie rozkazująco: Pisz! Tego nie trzeba mi było dwa razy powtarzać. Zamiast jeść, jak moje rówieśnice, bawić się i flirtować, ja pisałam. Byle co, byle pisać - mówiła Magdalena Samozwaniec w Polskim Radiu w 1954 roku.
I Ogólnopolski Kongres Satyryków w sali YMCA przy ul. Krakowskie Przedmieście w Warszawie. Na zdjęciu pisarka satyryczna Magdalena Samozwaniec (8 listopada 1948).
I Ogólnopolski Kongres Satyryków w sali YMCA przy ul. Krakowskie Przedmieście w Warszawie. Na zdjęciu pisarka satyryczna Magdalena Samozwaniec (8 listopada 1948).Foto: PAP

26 lipca 1894 roku urodzila się Magdalena Samozwaniec, z domu Kossak.

Pisarka pochodziła z utalentowanej rodziny Kossaków. Była wnuczką Juliusza, córką Wojciecha, siostrą Jerzego oraz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, o której napisała książkę "Zalotnica niebieska" i z którą tworzyła przez całe życie intelektualno-emocjonalny duet. Była również stryjeczną siostrą Zofii Kossak-Szczuckiej.

- Urodziłam się w prostej artystycznej rodzinie. Życie płynęło mi spokojnie po pieluszkach, a potem różnie. W małym podmiejskim dworku, w którym pierwszy raz zobaczyłam światło dzienne, nie przelewało się. Mój biedny ojciec nie miał nawet czasem na kieliszek koniaku i zmuszony był ciężkimi warunkami malować konie – tak mówiła Magdalena Samozwaniec w satyrycznej autobiograficznej gawędzie, nadanej na falach Polskiego Radia w 1954 roku.

Posłuchaj gawędy z 1954 roku, w której pisarka opowiada w żartobliwy sposób o tym, jak toczyła się jej kariera literacka, o rodzeństwie, perypetiach z mężczyznami i przyczynach rozwodu.


Posłuchaj
05:34 Magdalena Samozwaniec - gawęda życiorys, 1954.mp3 Gawęda Magdaleny Samozwaniec, w której pisarka i satyryczka przedstawia swój życiorys. (PR, 1954) 

Powieściopisarka, poetka, satyryk. Odebrała staranne wychowanie w domu, biegle władała językami angielskim, niemieckim i francuskim. Ukończyła też Szkołę Sztuk Pięknych dla Kobiet Marii Niedzielskiej. W 1921 r. wyszła za mąż za Jana Starzewskiego. Rok później przyszła na świat ich córka Teresa. W 1923 r. Samozwaniec wyjechała wraz z mężem, sekretarzem polskiego poselstwa, do Bukaresztu. Niedługo potem opuściła Starzewskiego. Drugie małżeństwo zawarła w 1945 r. z Zygmuntem Niewidomskim.

Ogromną popularność zdobyła debiutancka powieść Magdaleny Samozwaniec "Na ustach grzechu. Powieść z życia wyższych sfer towarzyskich, która ukazała się w 1922 r. Była to purnonsensowa parodia modnego wówczas romansu Heleny Mniszkówny "Trędowata".


Posłuchaj
09:56 10 minut o modzie z magdaleną samozwaniec.mp3 10 minut o modzie z Magdaleną Samozwaniec - rozmawia Anna Retmaniak. (PR, 1970)

- Gdy mój ojciec ujrzał wprost nieprawdopodobny sukces, jaki ta książka w krótkim czasie osiągnęła, powiedział do mnie rozkazująco: Pisz! Tego nie trzeba mi było dwa razy powtarzać. Zamiast jeść, jak moje rówieśnice, bawić się i flirtować, ja pisałam. Byle co, byle pisać – mówiła Magdalena Samozwaniec.

Kariera literacka

Sześć lat później Magdalena Samozwaniec rozmawiała na antenie Polskiego Radia z Krzysztofem Rudzkim. Pisarka opowiadała o skandalu, jaki wywołała jej sztuka "Malowana lala", wystawiona w 1924 r. Autorka wykorzystała w niej fakty z życia krakowskiej bohemy, a to nie mogło się wszystkim spodobać. Kolejne opublikowane przez nią utwory to: "Kartki z pamiętnika młodej mężatki" i powieść satyryczna "Wielki szlem". W skandalizującej powieści "Błękitna krew" opisywała byłe polskie ziemiaństwo.

Magdalena Samozwaniec była pisarką, satyrykiem, tropicielką obłudy i hipokryzji społecznej.

Posłuchaj, co mówiła o modzie i Polkach w 1970 roku, w kolejnym wywiadzie, jaki zachował się w archiwum Polskiego Radia.

- Polki zanadto się trzymają mody, a do tego hodują bujne kształty. Paryżanki są tak szczupłe, bo nie jedzą tyle klusek i kartofli, więc mogą nosić, co chcą. A Polki w tych modnych krótkich spódniczkach często wyglądały koszmarnie. Chwała Bogu i Diorowi, że moda wydłużyła spódniczki - powiedziała Magdalena Samozwaniec w rozmowie z Anną Retmaniak w audycji "Dziesięć minut o modzie z Magdaleną Samozwaniec". - Gdybym mogła, naśladowałabym modę bardzo niewolniczo, ale mam męża bardzo krytycznie do mojego wyglądu usposobionego i często słyszę, że wyglądam jak wariatka – śmiała się Magdalena Samozwaniec.

Posłuchaj
08:27 Magdalena Samozwaniec o swoich ksiązkach rozmawia Krzysztof Rudzki, 1969.mp3 Magdalena Samozwaniec opowiada o swoich książkach. Rozmowę prowadził Krzysztof Rudzki. (PR, 1960) 

Dla pisarki ikoną mody była jej matka. - Moja matka już do śniadania przychodziła w gorsecie. Ja wciąż czekam na dopasowane suknie, kapelusze z piórami i woalki. To było piękne. I mam nadzieję, że tego doczekam - mówiła pisarka.

Posłuchaj, co jeszcze mówiła Magdalena Samozwaniec o modzie, do której tęskniła całe życie i dlaczego mama była dla niej wzorem kobiecej elegancji.

im

Czytaj także

"Panorama Racławicka", czyli historia na płótnie

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2024 05:50
Monumentalny olej na płótnie przedstawia bitwę pod Racławicami. Pomysłodawcą uwiecznienia zwycięstwa armii polskiej pod dowództwem gen. Kościuszki nad rosyjskimi wojskami był znany lwowski malarz Jan Styka. Do pomocy zaprosił Wojciecha Kossaka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Juliusz Kossak. Protoplasta rodu malarzy

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2024 05:40
Obok obrazów Jana Matejki twórczość rodu Kossaków kształtowała narodową wyobraźnię. Wydarzenia historyczne do dziś mają w zbiorowej świadomości wygląd scen z ich obrazów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojciech Kossak. "Połączenie talentu z urokiem osobistym"

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2024 05:50
Umierający generał Sowiński oparty o armatnią lufę, żołnierze spod Olszynki Grochowskiej oddający salwę w okrytym śniegiem okopie, dziewczynka - jedno z Orląt Lwowskich - kuląca się z pistoletem w ręku, gdy jej koledzy mierzą do wroga z karabinów, Piłsudski siedzący na Kasztance na skraju lasu. Wszystkie te obrazy utrwalił w narodowej świadomości Wojciech Kossak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kobiety domu Kossaków. Błękitna krew i wielka siła

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2016 15:00
- To często kobiety wysoko urodzone, niepotrzebnie pozostające w cieniu. Ja próbuję je z tego cienia wydobyć - deklarowała Joanna Jurgała-Jureczka, autorka książki "Kobiety Kossaków".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zofia Kossak. „Apelowała o ratowanie Żydów, narażała życie”

Ostatnia aktualizacja: 02.04.2018 15:38
Bogoojczyźniana matka-polka, autorka książek historycznych dla młodzieży, antysemitka - takie myślowe kalki przylgnęły do Zofii Kossak-Szczuckiej. Rzeczywiście napisała wiele książek i wypowiadała się niekiedy w sposób, który można uznać za antysemicki, ale była także współtwórczynią - wraz z Wandą Krahelską - Rady Pomocy Żydom Żegota. O jej działalności opowiadała w Polskim Radiu 24 Joanna Jurgała-Jureczka – autorka m.in. książki „Zofia Kossak. Opowieść biograficzna”.
rozwiń zwiń