X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Policja w domu Justina Biebera. Jego przyjaciela rapera zatrzymano za narkotyki [wideo]

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2014 14:07
Policyjni detektywi przeszukali we wtorek dom gwiazdora muzyki pop Justina Biebera, szukając dowodów jego ewentualnego udziału w akcie wandalizmu.
Audio
  • Przeszukanie w domu Justina Biebera - relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR)
Justin Bieber podczas koncertu w Danii
Justin Bieber podczas koncertu w DaniiFoto: Wikimedia Commons/CC/Zelia02

W ubiegły czwartek dom położony obok rezydencji Justina Biebera w Calabasas, niedaleko Los Angeles został obrzucony jajkami. Według sąsiada piosenkarza w ataku brał udział sam Bieber.

Przy okazji miało dojść do wymiany inwektyw. Poszkodowany zadzwonił na policję. Incydent został uznany za akt wandalizmu. Sąsiad oszacował zniszczenia spowodowane rozbitymi na elewacji jajkami na 20 tysięcy dolarów.

W środę o 8 rano do drzwi Justina Biebera zapukali policjanci. Celem ich wizyty było zebranie dowodów i uzyskanie nagrań z kamer bezpieczeństwa zainstalowanych wokół domu, które mogłyby pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzeń z minionego czwartku.

Według policji Bieber współpracował z funkcjonariuszami. Odmówił jednak odpowiedzi na jakiekolwiek pytania. Ma być przesłuchany później w obecności jego adwokata. - Nie został aresztowany, ale i nie jest oczyszczony z podejrzeń - poinformował por. David Thompson z biura szeryfa okręgu Los Angeles.

CNN Newsource/x-news

Przy okazji policjanci zatrzymali przyjaciela piosenkarza, 20-letniego rapera Xaviera Smitha, pod zarzutem posiadania narkotyków. Początkowo informowano, że była to kokaina. Później okazało się, że chodziło o ecstasy lub xanax. Smith został zwolniony za kaucją w wysokości 20 tysięcy dolarów.

Coraz częstsze incydenty

Justin Bieber jest obecnie bez wątpienia jednym z najbardziej popularnych piosenkarzy muzyki pop. Nie ma praktycznie dnia, by Kanadyjczyk nie pojawił się na okładkach kolorowej prasy oraz na portalach plotkarskich. W ostatnim okresie Bieber jest coraz częściej "bohaterem" publikacji związanych z rozmaitymi incydentami.

Miliony fanek śledzą Biebera na Facebooku oraz Twitterze, mimo że na rynku muzycznym funkcjonuje on od zaledwie kilku lat. Pierwszy singiel piosenkarz wydał w 2009 roku. W tym samym roku pojawił się jego debiutancki mini album "My World", który uzyskał status platynowej płyty za sprzedaż ponad miliona egzemplarzy na terenie USA. Cztery lata temu Bieber stał się pierwszym artystą w historii, którego 7 piosenek z debiutanckiego wydawnictwa było notowanych na liście "Billboard Hot 100".

Młodego artystę w 2012 roku docenili dziennikarze magazynu "Forbes", którzy umieścili Biebera na 3. miejscu listy najlepiej opłacanych postaci show-biznesu poniżej 30 roku życia. Kanadyjczyk tylko przez dwanaście miesięcy zarobił pięćdziesiąt pięć milionów dolarów.

Z kolei brytyjski "The Observer" opublikował raport mówiący, że Justin Bieber jest postacią bardziej wpływową w sieci społecznej niż Barack Obama czy Dalajlama. W dużej mierze popularność Biebera wynika z jego funkcjonowania na portalach społecznościowych. Kanadyjczyk zamieszcza dużo filmów na Youtubie, natomiast na Twitterze i Facebooku regularnie dyskutuje i odpisuje na pytania fanów.

Niedawno artysta poinformował, że przechodzi na muzyczną emeryturę. Wkrótce jednak okazało się, że to był tylko żart.

Piosenkarz ma posiadłość w ekskluzywnej miejscowości Calabas, odległej o ok. 50 km na północny zachód od Los Angeles, gdzie swoje domy ma wielu celebrytów.
W październiku ubiegłego roku prokuratura odmówiła ścigania Biebera po tym jak jeden z jego sąsiadów oskarżył go o łamanie przepisów ruchu drogowego podczas jazdy ulicami Calabas. Podobnie prokuratura postąpiła w listopadzie 2012 r. kiedy jeden z fotoreporterów "paparazzich" oskarżył go o pobicie przed jednym z kin w tej miejscowości.

IAR, PAP, bk

Czytaj także

Awantura w domu Justina Biebera. Sąsiad wezwał policję

Ostatnia aktualizacja: 27.03.2013 11:00
Justin Bieber zaraz po tym, jak wrócił z Europy do swojego domu w Los Angeles wdał się w awanturę ze swoim sąsiadem podczas której miał mu wygrażać i naruszyć jego nietykalność osobistą.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Justin Bieber kończy karierę. Świat muzyki w szoku

Ostatnia aktualizacja: 26.12.2013 21:18
Piosenkarz poinformował za pośrednictwem Twittera, że odchodzi na emeryturę. Decyzja Justina Biebera jest szeroko komentowana w mediach na całym świecie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Justin Bieber perfidnie zażartował z fanów. Nie przechodzi na emeryturę

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2013 21:54
Fanki kanadyjskiego wokalisty Justina Biebera były zdruzgotane wiadomością, że ich idol postanowił przejść na emeryturę. Okazało się, że piosenkarz robił sobie żarty.
rozwiń zwiń