Raport Białoruś

Ekspert OSW: w Mińsku potwierdzono utratę Donbasu

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2014 18:40
Skutkiem porozumienia będzie pozostanie wojsk Rosji w Donbasie, prawdopodobne są kolejne ataki, w celu powiększania zdobytego terytorium - mówi ekspert OSW Adam Eberhardt.
Przedstawicielka OBWE  Heidi Tagliavini i ambasador Rosji w Kijowie Michaił Zurabow
Przedstawicielka OBWE Heidi Tagliavini i ambasador Rosji w Kijowie Michaił ZurabowFoto: PAP/EPA/VITALY ZALESSKY

WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

Porozumienie o zawieszeniu broni, podpisane w Mińsku, jest symbolicznym potwierdzeniem utraty Donbasu przez Ukrainę - uważa wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich dr Adam Eberhardt.
- Po miesiącach prowadzenia operacji przeciwko terrorystom władze ukraińskie musiały usiąść do stołu rozmów i podpisać z nimi porozumienie, tym samym zaakceptować jako stronę konfliktu. Przy okazji Rosji udało się formalnie pozostać z boku i utrzymać retorykę, że partnerami władz ukraińskich są przedstawiciele Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej - powiedział Adam Eberhardt.
Jego zdaniem skutkiem porozumienia będzie pozostanie wojsk rosyjskich w Donbasie i utrzymanie kontroli nad tym terytorium. - Bardzo prawdopodobne jest wznowienie działań wojennych celem zwiększenie rosyjskiego stanu posiadania na Ukrainie - zaznacza ekspert.
Na razie, uważa, nie należy spodziewać formalnego oddzielenia republik Donieckiej i Ługańskiej od Ukrainy, choć będzie to "czas krzepnięcia de facto rosyjskiego parapaństwa w Donbasie". - W interesie Rosji będzie teraz wykorzystywanie Donbasu, by ubezwłasnowolnić Ukrainę i uniemożliwić zbliżenie z zachodem - mówi Eberhardt.

Mimo to Ukraina, jego zdaniem, nie miała innego wyjścia niż podpisać to porozumienie. Jest ono bowiem "konstatacją faktu, że na tym etapie Ukraina przegrała konfrontację militarną, a odzyskanie militarne Donbasu okazało się niemożliwe" - zaznacza ekspert.

Na spotkaniu grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE podpisano w Mińsku porozumienie w sprawie zawieszenia broni w Donbasie, które ma obowiązywać od godziny 18 (17 polskiego czasu). W związku z tym prezydent Poroszenko  nakazał wstrzymanie ognia.

Według przedstawicielki OBWE uzgodniono m.in. wymianę wszystkich jeńców [WIĘCEJ >>>}

PAP/agkm

(Na spotkaniu grupy kontaktowej w Mińsku podpisano protokół o przerwaniu ognia w piątek o godzinie 17 polskiego czasu; źr. RUPTLY/x-news)

''

Komentarze1
aby dodać komentarz
Sergie2014-09-06 13:29 Zgłoś
"konstatacją faktu, że na tym etapie Ukraina przegrała konfrontację militarną, a odzyskanie militarne Donbasu okazało się niemożliwe" - zaznacza ekspert." - Moim zdaniem to określenie jest cyniczne i za wczesne. "ekspert" lekceważy sam NARÓD tego kraju, jego potęgę i odwagę. Powiem że na pomoc Zachodu u nas dawno nie liczą. Może za wyjątkiem prezydenta Poroszenko - dobrego dowódcy na czas pokoju. Lecz nawet ten dobry dowódca nie będzie mógł oddać kraj putinowi i podzielić jego razom z fru Merkel i her hutinym. Bo jest taki naród niewygodny .
Czytaj także

"Kolumna pancerna Rosji znów zabłądziła na Ukrainę, szykuje się nowe uderzenie"

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2014 16:32
Rada Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony poinformowała o wjeździe kolejnych pojazdów bojowych Rosji na teren Ukrainy. To ponad sto jednostek sprzętu wojskowego. Według Kijowa, Rosja szykuje kolejny atak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

87 ciał zabitych w Iłowajsku przywieziono do Zaporoża

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2014 16:29
Większość poległych to bojownicy batalionów ochotniczych - poinformował przedstawiciel ukraińskiej armii Mychajło Łohwynow.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosjanie przygotowują szturm na Mariupol

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2014 10:08
Okolice Mariupola w obwodzie donieckim są ostrzeliwane przez separatystów i rosyjską armię. Eksperci twierdzą, że to tak zwane rozpoznanie walką, czyli przygotowanie do ataku na miasto.
rozwiń zwiń
Czytaj także

2 tysiące rosyjskich żołnierzy zginęło dotąd na Ukrainie

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2014 12:55
Takie informacje przekazał rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko. Dane są oparte na doniesieniach ukraińskiego wywiadu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Poroszenko nakazał wstrzymanie ognia

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2014 20:22
Według prezydenta Ukrainy przestrzeganie uzgodnionego w Mińsku rozejmu ma kontrolować OBWE. Porozumiano się m.in. co do wymiany wszystkich jeńców.
rozwiń zwiń