Pięć lat bez Wisławy Szymborskiej. "O śmierci bez przesady"
Wisława Szymborska, przez przyjaciół nazywana Wisełką, znana była ze swojej pogody ducha. W jej mieszkaniu często gościli przyjaciele, których częstowała zupkami z proszku i zabawiała loteryjkami. - Najbardziej przejmującym przedmiotem, który był u niej w domu, jest maleńki czarny notesik, w którym zapisywała pomysły na wiersze, metafory, rymy, tytuły. Kiedy wykorzystała już jakiś pomysł, to go wykreślała. A wiele fraz pozostało niewykreślonych, m.in. "Piąte - nie zabijaj, które - nie umieraj?" - wspominał Michał Rusinek.
Prof. Teresa Walas opowiadała natomiast, dlaczego nie wierzyła w to, że Szymborska dostanie nagrodę Nobla, i wyjaśniała, z jakiego powodu poetka stresowała się przyjęciem u szwedzkiego króla. Bliscy wspominają także relacje, jakie łączyły Szymborską z pisarzem Kornelem Filipowiczem.
***
Szymborska – Filipowicz. Ryby, koty, poezja i miłość
Tytuł audycji: Opowieści po zmroku
Prowadzą: Elżbieta Łukomska i Dorota Gacek
Goście: Michał Rusinek (prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej), Jarosław Mikołajewski (poeta, tłumacz), prof. Teresa Walas (literaturoznawczyni), Jerzy Pilch (pisarz), Urszula Kozioł (poetka, pisarka), Tadeusz Nyczek (krytyk literacki)
Data emisji: 1.02.2016
Godzina emisji: 21.30
mg/mm