- W Chinach stworzono Kling AI, odpowiednik Sory wygenerowany przez OpenAI.
- Jest to model sztucznej inteligencji, który służy do generowania wideo.
- W Czwórce o rozwoju nowych technologii oraz wyścigu pomiędzy państwami w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji opowiada Joanna Sosnowska, autorka profilu Techstorie.
Wyścig w rozwoju sztucznej inteligencji
Kling AI to chiński odpowiednik Sory, modelu AI służącego do generowania wideo. - Widziałam efekty pracy wygenerowany przez Kiling AI i muszę przyznać, że robią gigantyczne wrażenie - opowiada gość Czwórki. - Są bardzo dobrej jakości i mają dużą liczbę klatek na sekundę, więc to jest płynne, obraz wygląda tak, jakby nagrywała to kamera. Jeżeli dodamy do tego wysoką rozdzielczość, to robi naprawdę wrażenie.
Jak tłumaczy gościni Czwórki, wideo przedstawia papugę, która wygląda bardzo realistycznie, jak prawdziwy ptak, a nie wygenerowany obraz. - Pod względem parametrów jest to dwukrotnie lepsze niż to, co nam oferuje Sora od Open AI, która jeszcze nie jest dostępna szerzej - zaznacza specjalistka. - Według zapowiedzi na rynku ma się ukazać do końca roku, myślę jednak, że pod wpływem konkurencji może będzie dostępna szybciej. Zresztą nowości w tym zakresie jest więcej, chociażby kalifornijska Lumia. Tego typu rozwiązań będzie się pojawiało wiele.
Czy sztuczna inteligencja ma narodowość?
Rozmówczyni Jeremiego Angowskiego podkreśla, że palma pierwszeństwa w pracach nad sztuczną inteligencją ma dla państw kolosalne znaczenie. - Według jednego z chińskich uczonych żyjemy w erze eksplozji innowacji sztucznej inteligencji. Mimo, że jest z nami tylko półtora roku, stała się ważną technologią. Państwa zdają sobie sprawę, jak strategiczna może być w przyszłości - tłumaczy. - USA uważają ją jako strategiczną już teraz, dlatego nie udostępniają np. Chinom chipów, które mogą być nośnikiem sztucznej inteligencji. Można powiedzieć, że w technologicznym aspekcie prowadzimy nową zimną wojnę, a sztuczna inteligencja ma narodowość.
25:27 CZWORKA/Reset - Chińskie AI 18.06.2024.mp3 O nowych modelach sztucznej inteligencji do generowania wideo opowiada Joanna Sosnowska, autorka Techstorie (Reset/Czwórka)
Rozpoznanie deepfaków - regulacje pomogą?
Wiele miejsca poświęcono rozpoznawaniu produktów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Tu obok wnikliwego oka i ucha mają pomóc regulacje. - Od maja w serwisach społecznościowych treści, które zostały wygenerowane za pomocą sztucznej inteligencję są specjalnie oznakowane - tłumaczy Joanna Sosnowska. - Filmiki, grafiki są rozpoznawane przez algorytm i pojawia się właściwy podpis. Więc jeśli obawiamy się, że zaleje nas fala deepfaków, to przynajmniej jest nadzieja, że w mediach społecznościowych będą one wykrywane i automatycznie opisywane.
***
Tytuł audycji: Reset
Prowadzi: Jeremi Angowski
Gość: Joanna Sosnowska (redaktor Wyborcza.biz, prowadząca Techstorie)
Data emisji: 17.06.2024
Godzina emisji: 19.15
aw
