Studia za granicą to okazja, żeby podszkolić się z języków obcych, nawiązać cenne relacje oraz poznać nowe kultury. Najpopularniejszy jest program Erasmus, który istnieje w Polsce od 1998 roku. Polscy studenci najchętniej w jego ramach wyjeżdżają do Hiszpanii, Włoch, Niemiec i Portugalii. Dużym powodzeniem wśród studentów zagranicznych cieszą się np. polskie uczelnie techniczne, medyczne, znacznie mniej popularne są studia na takich kierunkach jak prawo czy nauki humanistyczne.
Jednak Erasmus to nie jedyna propozycja. Każdy uczeń szkoły średniej może aplikować na zagraniczne uczelnie w zwykłym trybie. Trzeba o tym jednak pomyśleć wcześniej. To nie tylko decyzja, jaką maturę zdać i posiadanie wiedzy, jakie dokumenty złożyć.
- Ja chciałam studiować na uczelni, na której będę miała poczucie, że najlepiej wykorzystam trzy lata licencjatu, rozwinę się i dużo się nauczę - mówi Zuzanna Wołodko z Elab Education. - To też było zwiane z moim kierunkiem, który wybrałam, czyli literaturą angielską. Cambridge jako marzenie, cel miało dla mnie najwięcej sensu. Świadomie zaczęłam planować studia w połowie przedostatniej klasy liceum. Wcześniej myślałam o tym luźno. Ostatecznie przekonała mnie struktura kierunku i forma nauczania - dodaje.
Motywacje studentów dotyczące studiów za granicą zmieniają się co roku. Można zauważyć, że w ostatnich latach jest potrzeba wyspecjalizowanych kierunków studiów. - To wspólna cecha dla polskiego i włoskiego rynku, na których działamy - mówi Przemysław Jeziorowski z Elab Education. - Okazuje się, że im bardziej wyspecjalizowany kierunek, tym większe zainteresowanie. Zwykle aplikanci najpierw szukają wymarzonego kierunku, następnie kraju, w którym można studiować go po angielsku.
Polacy najchętniej jeżdżą na studia do Wielkiej Brytanii i Holandii. Po Brexicie wyspy tracą jednak na popularności. - Coraz bardziej popularne są Francja i Włochy. Italia chce wykorzystać swoją szansę, lukę po Brexicie - mówi ekspert. - Włosi mają bogatą ofertę studiów medycznych czy stomatologicznych w języku angielskim. Tam jest duży wybór uniwersytetów.
Zapomniana na mapie Europy, jeśli chodzi o wybór studiów zagranicznych, jest Belgia, która ma naprawdę dobre uczelnie, które z powodzeniem konkurują z amerykańskimi uniwersytetami. - Tam są bardzo dobre uczelnie, w dodatku w przystępnej cenie - komentuje ekspertka. - My też staramy się kształcić naszych aplikantów, by nie ograniczali się do sztampowych kierunków, jak Holandia czy Wielka Brytanią.
Polacy chętnie aplikują na kierunki związane z biznesem i ekonomią, ale popularne są też wśród nich informatyka, czy kierunki związane z rozwojem sztucznej inteligencji.
20:33 czwórka strefa studenta 30.05.2023.mp3 Jak wybrać studia za granicą i kiedy o tym myśleć? (Strefa Studenta/Czwórka)
Gdy mowa o kwestiach finansowych, to najkorzystniej wypadają ceny studiów w krajach Skandynawii - tam nauka jest po prostu darmowa. Wysokie czesne, które trzeba zapłacić zdyskwalifikowało Wielka Brytanie w wyborach wielu aplikantów. - Tam, po Brexicie, studia są bardzo drogie, w dodatku nie mamy dostępu do studenckich pożyczek - zauważają goście Weroniki Puszkar. - W Holandii za rok studiów zapłacimy około 2300 euro, w Irlandii 3000 euro, a we Włoszech maksymalnie 5000 euro za rok, ale są też kierunki, które kosztują zaledwie 1000 euro.
Specjaliści oceniają, że dziś Dania i Holandia przodują we wsparciu studentów, promują też tych, którzy podczas studiów zaczynają pracę. Mankamentem studiów w Holandii mogą być problemy z miejscami w akademikach. Zgodnie z holenderskim prawem tamtejsze uczelnie nie mogą posiadać nieruchomości, akademików też nie. Miejsca dla studentów wynajmowane są przez agencje, ale nie odpowiada to na potrzeby wszystkich studentów. - O studiach za granicą musimy myśleć dużo wcześniej. Gdy już wybierzemy kierunek i miejsce pojedźmy tam. Zapytajmy innych studentów i aplikantów jak tam jest - przekonują goście Czwórki. - Myślę, że już w drugiej klasie liceum warto zacząć przygotowania do studiów i zbierać dokumenty do rekrutacji - podkreśla Przemysław Jeziorowski. - Trzeba pamiętać, że wśród dokumentów trzeba napisać swoje CV albo list motywacyjny - musimy mieć co tam wpisać - dodaje Zuza Wołodko.
Zobacz także:
***
Tytuł audycji: Strefa Studenta
Prowadzi: Weronika Puszkar
Gość: Zuzanna Wołodko i Przemysław Jeziorowski (Elab Education)
Data emisji: 30.05.2023
Godz. emisji: 14.15
pj
