- Czasami w głowie pojawia się myśl, że "15 Minut Projekt" przecierał szlaki innym polskim twórcom, ale te wspomnienia mają jedynie wartość sentymentalną - deklaruje Fox. - Wszystko to trwało dokładnie tyle, ile powinno. Teraz wolę patrzeć w przyszłość i muzycznie jestem zupełnie gdzie indziej. Nie rozumiem zjawiska "wyścigu szczurów" po złote płyty. Nie biorę w nim udziału. Nie jestem tym zainteresowany.
"15 Minut Projekt" powstał w 2001 roku. Po rozpadzie grupy Michał "Fox" Król rozpoczął współpracę z Kayah, został szefem muzycznym zespołu Marii Peszek oraz producentem jej ostatniej płyty. - Oprócz tego, że "Jezus Maria Peszek" budzi w Polsce sporo kontrowersji, to jest to pierwszy album, który w całości zrobiłem jako producent - opowiada Michał "Fox" Król. - Pracując nad nim słuchałem dużo starego The Cure. Z perspektywy czasu widać, że twórczość Roberta Smitha nadal jest inspirująca.
Nowa płyta Foxa ukazała się 5 marca, nakładem wytwórni Kayax. Album zawiera taneczne utwory będące świeżym spojrzeniem na muzykę najlepszych parkietów Polski i Europy. Na krążku nie brakuje też gości. Są wśród nich m.in. Paulina Przybysz, Natalia Lubrano, Organek i Bunio.
- To nie jest płyta stworzona do tego, żeby słuchać jej w domowym zaciszu, w wygodnym fotelu - tłumaczy gość Czwórki. - Nagrałem numery z wyrazistym bitem, które świetnie nadają się do jazdy samochodem albo do klubu na balangę. One mają poprawiać humor, dodawać energii, a nie służyć do kontemplacji.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o nowej płycie Foxa, planach koncertowych oraz współpracy z Marią Peszek posłuchaj nagrania z audycji "EX Magazine" , w której gościem był Michał Król .
kul