W procesie twórczym najlepiej czuję się, gdy jestem sam - opowiada w Czwórce muzyk, wokalista i kompozytor Igor Falecki.
Artysta, który po raz pierwszy zyskał rozgłos, będąc dzieckiem, pracuje nad debiutanckim albumem.
Zapowiedzią płyty jest między innymi najnowszy singiel zatytułowany"Live a Life".
Polska, a później cały świat, poznały Igora Faleckiego, gdy miał on 4 lata. Do sieci trafił wówczas film młodego gościa Czwórki grającego na perkusji. - To była dość ciekawa sytuacja. Jako dzieciak nagle uznałem, że perkusja to jest co, co chcę robić. Głównie za sprawą tego, że mój tata też jest muzykiem i chodziłem na próby tego zespołu - opowiada Igor Falecki.
Pasja muzykalnego czterolatka
Od 2006 roku muzyk występuje zarówno w Polsce, jak i innych krajach: w Stanach Zjednoczonych, Hongkongu, Francji, Niemczech, Hiszpanii czy Danii. Współpracował z takimi artystami jak Radzimir Dębski (JIMEK), Bocante, Pharoahe Monch, Federico Malaman, Emanuel Sejourne, Melvin Taylor, Julie Hill, Anders Astrand i Michał Urbaniak.
Igor Falecki: chciałem otworzyć się na nowe instrumenty
- Całe życie żyję perkusją, ale chciałem otworzyć się teraz na więcej instrumentów - przyznaje Igor Falecki w rozmowie z Damianem Sikorskim. - Wydaje mi się, że moja muzyka jest głównie oparta na perkusji. Może nie ma wirtuozerii, ale są tam beaty. (...) Chciałem, żeby ta całość po prostu bujała; aby to była jedność - dodaje muzyk.
Autorskie kompozycje artysta prezentuje w ramach projektu IF Igor Falecki. Pod tym szyldem twórca porusza się w brzmieniach indie popu alternatywy. Całość, zarówno jeśli chodzi o grę na instrumentach, jak i produkcję czy wokale, realizuje samodzielnie. Pomysł, by zacząć wydawać własne utwory, narodził się z kolei w trakcie pandemii. - Miałem dużo czasu dla siebie, aby siedzieć przy kompie i tworzyć. Wtedy złapała mnie myśl, że chciałbym zrobić coś swojego - wyjaśnia artysta.
Najnowszą kompozycją, którą Igor Falecki zaprezentował szerszemu gronu, jest wydane pod koniec lipca "Live a Life".
Źródło: IF Igor Falecki/YouTube
Igor Falecki wydaje debiutancką płytę. Co wiemy?
Najprawdopodobniej "Live a Life" pojawi się na debiutanckiej płycie Igora Faleckiego. Krążek jest jeszcze na etapie prac; artysta zaznacza jednak, że powoli wszystkie kompozycje składają się w całość. - Każdy utwór jest swoją osobną historią. Będą zawsze jakieś motywy, które będą się powtarzać - zapowiada muzyk, wokalista i kompozytor. - Nie wykluczam też tanecznych utworów, jak "Live a Life", ale będzie też trochę melancholii - dodaje.
Artysta w Czwórce, że w najbliższych miesiącach zamierza dokończyć prace nad albumem. - Myślę, że album ukaże się na początku przyszłego roku - ocenia Igor Falecki.
20:30 CZWORKA (mp3) 2024_08_21-13-13-08.mp3 Igor Falecki i jego debiutancki album. "Każdy utwór jest historią" (Audycja słowno-muzyczna/Czwórka)
Igor Falecki: chcę, żeby moja muzyka po prostu bujała/Czwórka
VIDEO
***
Tytuł audycji: Audycja słowno-muzyczna
Prowadzi: Damian Sikorski
Gość: Igor Falecki
Data emisji: 21.08 .2024
Godzina emisji: 13.13
qch