Evelina Ross: znalazłam to, czego szukałam w muzyce przez wiele lat

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2024 10:40
"Tańce na Modlinie" to najnowszy singiel Eveliny Ross. Artystka zapowiada nim nadchodzący album, którego producentem jest Patrick the Pan. Gościni Uli Kaczyńskiej jeszcze nie zdradza tytułu płyty, ale przyznaje, że jest podekscytowana odkrywaniem kolejnych jej kart. 
Ewelina Ross odwiedziła Ulę Kaczyńską ze swoim najnowszym singlem Tańce na Modlinie
Ewelina Ross odwiedziła Ulę Kaczyńską ze swoim najnowszym singlem "Tańce na Modlinie"Foto: Piotr Podlewski/Polskie Radio

Evelina Ross ze swoją muzyką odwiedziła Ulę Kaczyńską już w 2023 roku. Wtedy przyznała, że nie ma jeszcze odwagi na wydanie płyty. Od tego czasu sytuacja diametralnie się zmieniła. Artystka zdradza, że album jest już gotowy. 


Posłuchaj
22:49 czwórka poranek czwórki 12.11.2024 ewelina 9.34.mp3 Evelina Ross opowiada o nadchodzącej płycie, singlu "Tańce na Modlinie" i współpracy z Patrickiem the Panem (Poranek Czwórki/Czwórka)

 

- Dziś czuję, że w końcu znalazłam to, czego szukałam w muzyce przez wiele lat. W końcu czuję, że robię coś w zgodzie ze sobą. Współpracuję też z takim producentem, którego długo szukałam. Nie boję się tej płyty - mówi. - Jestem zdeterminowana, żeby ją wydać, przekonana do tego i podekscytowana odkrywaniem kolejnych jej kart, kolejnych singli. Cieszę się, że to się dzieje. 

Najnowszy singiel "Tańce na Modlinie" wyraźnie definiuje nadchodzące wydawnictwo Eveliny Ross. Artystka podkreśla, że ta piosenka zdradza kierunek całego albumu. 



Producentem albumu Eveliny Ross jest, doskonale znany słuchaczom Czwórki, Patrick the Pan. - On jest świetnym obserwatorem, potrafi też słuchać i wysłuchał tego, czego ja chcę - mówi gościni Czwórki. - Wydaje mi się, że nasza wrażliwość jest zbliżona - lubimy organiczne brzmienia, trochę folkowe klimaty, żywe instrumenty.

Wydanie albumu Eveliny zaplanowane jest na koniec lutego 2025 roku. Artystka daje sobie jednak możliwość przesunięcia daty premiery. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez evelina ross (@evelinaross_)

Artystka przyznaje, że w idealnym świecie chciałaby się zająć tylko muzyką. Świat jednak nie jest idealny, a ona i tak kocha swoje dodatkowe zajęcie - działalność w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwuje 150 tysięcy osób, a kanał na TikToku ma aż 900 tysięcy obserwujących. 

- To zajmuje mi sporą część mojego życia. Media społecznościowe z jednej strony są pomocne w promocji mojej muzyki, a z drugiej trochę przeszkadzają - ocenia artystka. - Wydaje mi się, że działając w social mediach, muszę mocniej udowodnić, że mogę i umiem pisać muzę. Chyba łatwiej zaufać tym osobom, które nie obnażają się w sieci, niż tym, którzy sprzedają kawał swojego życia w necie - ja, prowadząc moje kanały, jednak to robię. Lubię jednak dużo gadać i nagrywać vlogi. Kocham to, co robię w necie, ale czuję, że najchętniej zajęłabym się tylko muzyką. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez evelina ross (@evelinaross_)

***

Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"

Prowadząca: Ula Kaczyńska

Gościni: Evelina Ross

Data emisji: 12.11.2024

Godzina: 9.34

pj/wmk

Czytaj także

Margaret: ja i Pezet jesteśmy w miejscu, w którym nie musimy robić, a chcemy

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2024 10:51
- Gdy mam wpaść do Czwórki, to wiem, że będzie to super dzień - mówi Margaret w rozmowie z Ulą Kaczyńską. Tu trzeba powiedzieć - mamy farta. A niezwykłą piosenką "Mamy farta" artystka promuje wersję de lux swojego albumu "Siniaki i cekiny" i nadchodzącą klubową trasę koncertową. Do tego singla udało jej się zaprosić Pezeta. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Muzyczny debiut Julii Miki

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2024 14:31
Od aktorstwa do mikrofonu - Julia Mika zaprezentowała debiutancki utwór "Silent Disco" we współpracy z Czarnym HIFI. Choć z muzyczną sceną była związana od dziecka, dopiero teraz zaprezentowała światu swój pierwszy singiel.
rozwiń zwiń