"Niepewność. Zakochany Mickiewicz". Nikodem Rozbicki: starałem się stać się tą postacią

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2024 18:49
Nikodem Rozbicki to jeden z najbardziej znanych i wszechstronnych aktorów młodego pokolenia. Obecnie możemy go oglądać w filmie kostiumowym, w którym wciela się w młodego Adama Mickiewicza oraz w kryminalnym serialu "Odwilż". W "Audycji filmowej" Marcina Radomskiego zdradza ile jest w stanie poświęcić dla roli, jak bardzo ceni sobie możliwość współkreowania swoich postaci, dlaczego wciąż czuje konieczność szlifowania swojego aktorskiego warsztatu i czy marzy mu się kariera w Hollywood.
W Audycji Filmowej Marcina Radomskiego Nikodem Rozbicki opowiada o swoich nowych rolach i planach a przyszłość
W "Audycji Filmowej Marcina Radomskiego" Nikodem Rozbicki opowiada o swoich nowych rolach i planach a przyszłość Foto: Marcin Radomski

Od 13 września w kinach oglądać można film "Niepewność. Zakochany Mickiewicz" opowiadający historię wakacyjnego romansu 22-letniego wieszcza z Marylą Wereszczakówną (w tej roli Aleksandra Piotrowska) w malowniczej scenerii szlacheckiego majątku pod Nowogródkiem. To właśnie ta miłosna historia zainspirowała poetę do stworzenia jego jednego z najsłynniejszych dzieł, czyli zbioru poezji "Ballady i romanse" uważanego dziś za manifest polskiego romantyzmu.

W tytułowej roli młodego Adama Mickiewicza zobaczymy na wielkim ekranie Nikodema Rozbickiego, z którym w "Audycji Filmowej" Marcin Radomski rozmawia o kulisach powstawania produkcji, przygotowaniach do roli oraz szczególnej relacji, jaka łączy aktora z twórczością poety. Aktor w wywiadzie opowiada też o swoich innych zawodowych projektach (w tym o kolejnym sezonie serialu "Odwilż"), swoim pobycie w Los Angeles oraz zdradza plany dot. kolejnych przedsięwzięć.


Posłuchaj
28:36 Audycja Filmowa 15.09.2024 Nikodem Rozbicki godz. 19.06.mp3 W "Audycji Filmowej Marcina Radomskiego" Nikodem Rozbicki opowiada o swoich najnowszych rolach

 

Nikodem Rozbicki na wielkim ekranie w roli Adama Mickiewicza

Nikodem Rozbicki miał już okazję zmierzyć się z twórczością mistrza polskiego romantyzmu w 2018 roku, gdy wystąpił w adaptacji ballady Adama Mickiewicza "Świtezianka" w reżyserii Julii i Mai Bui Ngoc. Ale nie tylko wtedy:

- Mam taką specjalną relację z Mickiewiczem od najmłodszych lat. W czasach szkolnych, gdy brałem udział w przeróżnych konkursach recytatorskich, to większość wybieranych przeze mnie do prezentacji utworów była jego autorstwa. Nikt mnie do tego wyboru nie zmuszał. W najmłodszych latach podstawówkowych recytowałem wiersz "Zając i Żaba", później była "Pani Twardowska", a w Akademii Teatralnej na pierwszym roku dostałem do wykonania od mojego wspaniałego profesora Mariusza Benoita koncert Jankiela, co było bardzo fajnym wyzwaniem. To był taki kolejny moment, kiedy zagłębiałem się w twórczość Mickiewicza i odkrywałem ją na nowo. A potem była "Świtezianka" i w końcu nasz film "Niepewność. Zakochany Mickiewicz" - wyjaśnia aktor.

Jak mówi nasz gość propozycję zagrania w tej ostatniej produkcji otrzymał już dziewięć lat temu.

- Zaczęliśmy rozmawiać o tym filmie z Waldkiem Szarkiem na pierwszym roku moich studiów więc droga do tej roli była bardzo długa. I nie chodzi mi o to, że ja przez te dziewięć lat intensywnie cały czas pracowałem nad tą historią i postacią. Tyle po prostu trwała historia wzlotów i upadków tego projektu. Razem z Waldkiem przeżywałem zarówno sukcesy, jak i porażki, których na tej drodze od pomysłu do realizacji filmu było naprawdę wiele. Mieliśmy kilku producentów i kilka budżetów. Był moment, kiedy ten film miał mieć dwa razy większy budżet, niż ten finalny. Podejrzewam, że byłby to wtedy inny film. Po drodze była również pandemia, która nas na dłuższy czas zatrzymała. W cały projekt w pewnym momencie wplątana została niestety też polityka, z którą ja miałem wielki problem, szczególnie w kontekście sztuki. Nie ukrywam więc, że na naszej drodze było wiele frustrujących momentów. Tym bardziej cieszę się, że w końcu udało się ten projekt zrealizować, że ten życiowy projekt Waldemara się ziścił i dziś film można zobaczyć w kinach - mówi Nikodem Rozbicki.



Jak zostać Mickiewiczem?

Jak mówi gość Czwórki jego przygotowania do roli oznaczały nie tylko bardzo intensywną pracę z reżyserem, uczestniczenie w konsultacjach nad strukturą scenariusza, zapoznanie się z realiami epoki i biografią Mickiewicza, ale też takie wyzwania aktorskie, jak nauka chodzenia na szczudłach, nauka jazdy konnej i strzelania z broni oraz umiejętności pisania gęsim piórem.

- To była naprawdę wielowymiarowa, wielozadaniowa praca nad rolą. Wymagała również ode mnie wejścia w tkankę ówczesnych czasów. Starałem się jak najbardziej stać się tą postacią. Czytałem książki, które Waldek mi polecał. Zawsze też jak byłem u niego w domu, podsuwał mi jakieś kolejne ryciny, listy, albumy, podkreślone fragmenty w książkach. To był naprawdę fascynujący proces zagłębiania się w tę historię - mówi aktor.

Nikodem Rozbicki bardzo cieszy się z tego, że dzięki partnerskiej i opartej na wzajemnym szacunku relacji z reżyserem filmu udało mu się przemycić do filmu kilka swoich pomysłów.

- Pewne cechy, które marzyły mi się, żeby w tym naszym Adasiu były zawarte, zostały bardzo zgrabnie powycinane w montażu. Na szczęście coś tam z tego, co chciałem od siebie dać się uchowało - żartuje aktor.



Aktor wyjaśnia, że opowiedziana w "Niepewność. Zakochany Mickiewicz" historia choć skupia się na wątku biograficznym sprzed dwóch wieków, dla widzów będzie miała charakter uniwersalny.

- Moim zdaniem to film, którego dominantą jest temat pierwszych razów, których każdy z nas w swoim życiu doświadcza i które przez to, że są pierwsze, są dlatego takie wyjątkowe. Mamy tutaj pierwsze zauroczenie i pierwszą zdradę. Te uczucia już nigdy tak nie smakują i tyle nie kosztują człowieka, jak wtedy, gdy doświadczamy ich po raz pierwszy. Drugim tematem filmu jest proces kształtowania się osobowości artysty, który w tym filmie podpatrujemy. Zaglądamy do świata Mickiewicza w momencie, gdy wydarza się coś niezwykle ważnego i formacyjnego w jego życiu - mówi Nikodem Rozbicki.


Zobacz także:


Nikodem Rozbiski jako Marek w serialu "Odwilż"

Obecnie poza filmem "Niepewność. Zakochany Mickiewicz" Nikodema Rozbickiego można też oglądać w drugim sezonie serialu kryminalnego "Odwilż", gdzie wciela się w rolę Marka Lańskiego.

- Bardzo miło wspominam tę pracę. Jest to projekt wysokobudżetowy, są wspaniali aktorzy i świetny reżyser, którego system pracy bardzo mi odpowiada. A przede wszystkim Marek to ciekawa i niejednoznaczna postać, którą mogłem trochę współkreować, za co jestem bardzo wdzięczny. To fajna, mroczna historia, w której nic nie jest zero-jedynkowe – zachęca do oglądania "Odwilży" gość Czwórki.

W rozmowie z Marcinem Radomskim aktor podzielił się również swoimi wrażeniami z niedawnego pobytu w Los Angeles, gdzie przez dwa semestry studiował słynną metodę Lee Strasberga i zagrał w krótkometrażowym filmie.



***

Tytuł audycji: Audycja filmowa Marcina Radomskiego

Prowadzący: Marcin Radomski

Goście: Nikodem Rozbicki (aktor)

Data emisji: 15.09.2024

Godzina emisji: 19.06

AGJ


Czytaj także

Kamil Toliński: chciałbym kiedyś zagrać w "Avengersach"

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2018 12:10
- Cały czas czuję się na początku aktorskiej drogi. Ale na pewno mam już jakieś doświadczenie, na pewno czegoś się już w życiu nauczyłem i przede wszystkim wyszedłem z klosza moich wyobrażeń o aktorstwie - mówi Kamil Toliński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Serial "1899" od twórców "Dark". Będzie kolejny hit?

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2022 21:00
"1899" może być jedną z najbardziej oczekiwanych produkcji tego roku. Serial jest dziełem twórców "Dark", trafił do sieci w czwartek rano i zgodnie z przewidywaniami wzbudza emocje. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aktorzy dubbingowi - magicy, którzy czarują głosem

Ostatnia aktualizacja: 06.09.2024 13:39
- To są głosy naszego dzieciństwa, które zostają z nami już na zawsze - mówi Natalia Litwin, twórczyni youtube'owego kanału "Widzę głosy", gdzie mistrzowie dubbingu zdradzają jej tajniki swojej pracy.
rozwiń zwiń