"Blue Highway"

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2014 12:25
Opowieść o podróży przez Stany Zjednoczone. Kerry i Dillon jadą z Alabamy do Los Angeles, zatrzymując się po drodze w miejscach, gdzie były kręcone ich ulubione filmy.
Blue Highway
Foto: materiały promocyjne dystrybutora

Dillon rozpoczyna właśnie nowe życie w Kalifornii. Kerry towarzyszy mu w drodze z Alabamy do nowego domu. Lubią swoje towarzystwo i zanim będę zmuszeni rozstać się na dłużej odbywają nieśpieszną podróż szlakiem ulubionych filmów. Wolni, szczęśliwi, spontaniczni zatrzymują się po drodze pod byle pretekstem. Odkrywają Stany i siebie nawzajem. Romans przeplata się z czarnym humorem i absurdalnymi sytuacjami. Ich Ameryka to nieskończony plan filmowy.


Kyle Smith o filmie: Jest to próba pokazania prawdziwej dynamiki przyjaźni i związku, mającej miejsce na ograniczonej przestrzeni, jaką jest samochód.  W samochodzie zazwyczaj rozmawiam o błahostkach, opowiadam jakieś historie albo słucham muzyki. Czasami zdarza mi się otworzyć i mówię o swoich uczuciach. Wszystko to po to, aby zabić monotonię jazdy. Chciałem nakręcić film, który uchwyciłby  to wszystko.

Smith chciał też uniknąć typowego dla filmów drogi problemu z narracją. Pisząc Blue Highway, z jakiegoś powodu nie chciałem tworzyć konfliktu. Chciałem, żeby postacie doświadczały konfliktu wewnętrznego, jakiegoś braku porozumienia, które ciągle by ich od siebie odpychało, a które maskowaliby tak długo, jak tylko się da. Dillon unika rozmowy o problemie, jakim jest dla niego po raz pierwszy w życiu bycie zdanym tylko na siebie, a Kerry nie chce mówić o chorobie matki. To było dla mnie bardziej realistyczne i smutniejsze niż jakiś inny dramat, który mogłem sobie wymyślić.

TWÓRCY FILMU

reżyseria:  Kyle Smith
scenariusz: Kyle Smith
zdjęcia: Jeff Powers
montaż: Brian Wessel
muzyka:  Infinite Body
obsada:  Kerry Bishé, Dillon Porterproducent:  Holly Smith, Eleanor Meier, Rafael Palacio-Illingworth

Film pod Patronatem Czwórki.

/